Los bramkarza w rękach… kibiców?

Kibice decydują o wielu rzeczach, które dzieją się w ich ukochanym klubie. Jedni przychodzą na trening, aby odpowiednio zmotywować piłkarzy, inni wspierają drużynę finansowo. Kibice FC Livingston mają natomiast zdecydować czy ich klub przedłuży kontrakt z rezerwowym bramkarzem.

Zarząd FC Livingston, klubu ze szkockiej ekstraklasy, wpadł na pomysł, aby to kibice zdecydowali o przedłużeniu kontraktu z Garym Maleyem, rezerwowym bramkarzem. Głosowanie odbywa się na Twitterze od poniedziałku i potrwa do najbliższego czwartku.

https://twitter.com/LiviFCOfficial/status/1264971158321082370?s=20

„Możliwe, że to precedens w futbolu, ale dajemy wam szansę zdecydowania o przyszłości bramkarza” – napisano na oficjalnym koncie FC Livingston na Twitterze

https://twitter.com/LiviFCOfficial/status/1264964508784693256?s=20

Do wtorkowego wieczoru głos oddało około 170 tysięcy osób. Większość jest za pozostawieniem bramkarza w klubie, który reprezentuje od 2016 roku.

Przeglądając komentarze pod kontem na Twitterze drużyny FC Livingston można zauważyć, że niektórym kibicom nie do końca podoba się ten pomysł. Kilku z nich uważa nawet, że pomysł nie jest do końca zgodny z prawem.

Przypominamy, że liga szkocka zakończyła sezon z powodu pandemii koronawirusa. Tytuł mistrzowski otrzymał Celtic Glasgow, natomiast klub FC Livingston uplasował się na 5. miejscu.

https://twitter.com/StuartSimpson79/status/1264968659954479104?s=20

https://twitter.com/Tommy_Mc67/status/1264978823877197833?s=20

https://twitter.com/LLHallJ/status/1264977013594640384?s=20