Leśnodorski zakpił z Mioduskiego! „Widzę, że miałem za wspólnika takiego gamonia”

Dzisiaj rano na portalu Sportowe Fakty WP pojawił się wywiad z Dariuszem Mioduskim, w którym prezes Legii narzekał na współpracę z Bogusławem Leśnodorskim.

W dzisiejszym wywiadzie dla Sportowe Fakty WP Dariusz Mioduski odniósł się do współpracy z Bogusławem Leśnodorskim. Prezes Legii uważa, że członek rady nadzorczej Motoru Lublin nic nie wniósł do Wojskowych, a odkąd odszedł z ich szeregów, to wszystko krytykuje.

Dla mnie jest jak huba. Przyczepia się do drzewa, na początku wygląda to nawet ładnie, ale potem zaczyna się drenaż i po jakimś czasie takie drzewo obumiera. Przecież on nigdy nie zainwestował w żaden klub swoich pieniędzy, nie ponosił żadnego ryzyka, a raczej głównym celem było i jest zarabianie. Legia jest tego najlepszym przykładem, ale nie tylko Legia, w kolejnych klubach, przy których się pojawiał, było podobnie – powiedział Dariusz Mioduski o Bogusławie Leśnodorskim

 Publiczne wypowiedzi Leśnodorskiego na temat Legii i jej finansów są żenujące, szczególnie że wiele można by powiedzieć o tym, na co szły pieniądze klubu za czasów jego prezesury – podsumował prezes Legii

Na odpowiedź Bogusława Leśnodorskiego nie musieliśmy długo czekać. Były prezes Legii nie przejął się słowami Mioduskiego i nazwał go „mistrzem kompromitacji”.

 

Kacper Polaczyk