Lech Poznań podkręca emocje uszczypliwym wpisem w kierunku Legii Warszawa. Przypomnijmy, że już w niedzielę odbędzie się hit kolejki w wykonaniu Wojskowych i Kolejorza.
Czesław Michniewicz podczas pomeczowej konferencji z Wartą Poznań chlapnął, że dwóch zawodników mistrzów Polski zgłosiło objawy koronawirusa. Szkoleniowiec CWKS-u stwierdził jednak, że wystawi obu zawodników. W przypadku Igora Lewczuka objawy były widoczne przed spotkaniem, z kolei casus Pekharta pojawił się dopiero w przerwie.
Po wypowiedzi Michniewicza w mediach powstała burza na temat nieprzestrzegania obostrzeń związanych z reżimem sanitarnym. Fakt ten postanowił wykorzystać Lech Poznań, który zagra przeciwko Legii już w niedzielę przy ulicy Łazienkowskiej.
🚌➡️Warszawa. W trosce o zdrowie swoje i innych zakupiliśmy błyskawicznie przez AliExpress dodatkowe termometry. @LegiaWarszawa – jeśli wahacie się kto może zagrać, chętnie je udostępnimy 😉 pic.twitter.com/XY6TUkcmfZ
— Lech Poznań (@LechPoznan) November 7, 2020
Poznaniacy zareklamowali przed spotkaniem stronę swojego sponsora, pisząc, że zakupili dodatkowe termometry. Lechici zaproponowali legionistom skorzystanie z urządzeń na wypadek wątpliwości kto może zagrać. To oczywiście analogia do tego, że przed spotkaniem w Grodzisku Wielkopolskim gorączkę zgłaszał Igor Lewczuk.
Mecz Legia Warszawa – Lech Poznań odbędzie się 8 listopada o godzinie 15:00.
