Kręcina wskazał swojego kandydata na selekcjonera. Ostatni raz pracował 13 lat temu

PZPN wciąż nie wybrał nowego selekcjonera dla reprezentacji Polski. Z pomocą do związku przychodzi jego były sekretarz generalny, a więc Zdzisław Kręcina. Wskazał on swojego kandydata na to stanowisko.

31 stycznia Cezary Kulesza ma ogłosić nazwisko nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Obecnie najwyżej stoją ponoć akcje Andrija Szewczenki oraz Adama Nawałki. To Ukrainiec ma być jednak w większej części dogadany z PZPN-em w sprawie objęcia „Biało-Czerwonych”.

Nowy kandydat

Zdzisław Kręcina postanowił podać swojego faworyta na stanowisko trenera naszej kadry. W rozmowie z „Interią” wyznał, kogo chciałby zobaczyć w tej roli.

– Moim zdaniem to mistrz świata w kategorii dokonywania niemożliwego. Czego by się nie tknął, kogo by nie prowadził, kończyło się to występem na mundialu. Nazywa się Bora Milutinović. Poznałem tego gościa. Gdyby tylko był 10 lat młodszy – stwierdził były sekretarz generalny PZPN.

– Jestem pewien, że jeszcze dekadę temu powiedziałby krótko: – Dwa miesiące? Mnóstwo czasu. Dacie milion „papierów” i pojedziecie do Kataru – dokończył.

Milutinović ostatni raz w zawodzie pracował… 13 lat temu. Wówczas czterokrotnie poprowadził kadrę Iraku. W swoim CV ma również pracę w reprezentacji Meksyku, USA, Jamajki, Kostaryki, Nigerii, Chin i Hondurasu.