Kotwica Kołobrzeg nadal z problemami. Bramkarz musiał zagrać w polu

Kotwica Kołobrzeg zmaga się z ogromnymi problemami. Przeciwko Polonii Warszawa na ławce zasiadło zaledwie trzech rezerwowych. W pewnym momencie na murawie pojawił się bramkarz, który został oddelegowany do gry w polu.




Polonia dość niespodziewanie zremisowała z Kotwicą, która znajduje się w wielkim kryzysie. Warszawiacy wygrywali po pierwszej połowie 2-0, ale po zmianie stron Kotwicy udało się złapać kontakt. W doliczonym czasie gry udało się im natomiast doprowadzić do remisu.

Bramkarz w polu

Remis był o tyle zaskakujący, że Kotwica ma bardzo duże problemy. W meczu z Polonią na ławce kołobrzeżan zasiadło zaledwie 3 rezerwowych. Jednym z nich był bramkarz, Kacper Trzepisz.




25-latek pojawił się na murawie w 82. minucie i został posłany… do gry w polu. Co ciekawe, nie przeszkodziło to Kotwicy w wyrównaniu wyniku.