Kontrowersja w meczu Puszcza-Lech. Piłkarz Kolejorza słusznie wyrzucony z boiska? [WIDEO]

Wiele kontrowersji wzbudziła czerwona karta w meczu Puszcza Niepołomice-Lech Poznań. Czy piłkarz Kolejorza słusznie został wyrzucony z boiska? Zdania kibiców i ekspertów są podzielone.




W sobotę o godzinie 20:15 rozpoczął się mecz Puszczy Niepołomice z Lechem Poznań. Już po kilkunastu minutach gry byliśmy świadkami kontrowersyjnej sytuacji. W 18. minucie meczu Michał Gurgul faulował Dawida Abramowicza. Po kilku minutach analizy systemu VAR sędzia Paweł Raczkowski pokazał czerwoną kartkę piłkarzowi Lecha Poznań.




Faul Gurgula sam w sobie nie był zbyt agresywny. I to zapewne nie za sam charakter faulu piłkarz Kolejorza wyleciał z boiska. Albowiem gdyby nie faul Gurgula, to piłkarze Puszczy mogliby mieć dogodną sytuację do zdobycia bramki. No i tu pojawiają się kwestie sporne. Bo pierwotnie sędzia Raczkowski nie przegrał gry po wejściu Gurgula i pozwolił Puszczy kontynuować atak, lecz Michail Kosidis nie zdołał wykorzystać sytuacji niemal sam na sam z Bartoszem Mrozkiem. Więc czy faktycznie Puszcza została pozbawiona dogodnej sytuacji do zdobycia bramki?

Zdania kibiców i ekspertów są mocno podzielone. Przede wszystkim dlatego, że nikt nie wie, za co konkretnie sędzia pokazał czerwoną kartkę Gurgulowi. Czy za zbyt agresywne przewinienie, czy za pozbawienie Puszczy dogodnej sytuacji do zdobycia gola. Zebraliśmy kilka opinii, które pojawiły się na Twitterze.