Filip Marchwiński wkrótce trafi do Włoch. Według Sebastiana Staszewskiego, Polak opuścił już Poznań i udał się do Lecce, gdzie przejdzie testy medyczne przed transferem. Lech zarobi sporą kasę, która może jeszcze wzrosnąć.
Trwa letnie okienko transferowe. Na razie z udziałem Polaków, poza transferem Piotra Zielińskiego czy Adama Buksy, nie dzieje się zbyt wiele. Na horyzoncie pojawił się jednak kolejny zawodnik, który wkrótce może zagrać w Serie A.
Włoska kolonia
Kilka dni temu Tomasz Włodarczyk z portalu meczyki.pl podał, że do Lecce trafi Filip Marchwiński. Informację tę potwierdził w czwartek Sebastian Staszewski, dodając, że zawodnik Lecha opuścił już Poznań i udał się do Włoch na testy medyczne. Jeżeli je przejdzie, to podpisze kontrakt z klubem ze Stadio Via del Mare.
Lech ma zarobić na Marchwińskim trzy miliony euro podstawy. Staszewski dodaje jednak, że w umowie zawarto także łatwe do zrealizowania bonusy. Jeśli się spełnią, to „Kolejorz” zarobi dodatkowy milion.
🆕🚨Filip Marchwiński z @LechPoznan opuścił dziś Poznań i udał się do Włoch na testy medyczne‼️ Jeśli je przejdzie, zwiąże się z @OfficialUSLecce, o czym informował @wlodar85. Lech zarobi 3 mln €, ale kwota raczej dojdzie do 4 mln (dzięki dość łatwym do zrealizowania bonusom).
— Sebastian Staszewski (@s_staszewski) July 25, 2024