Były piłkarz FC Barcelony, Junior Firpo udzielił wywiadu „Cadena Ser”. Lewy obrońca Leeds United opowiedział o swoich wspomnieniach ze współpracy z Ronaldem Koemanem.
Nieudana przygoda w stolicy Katalonii
Junior Firpo trafił do FC Barcelony w 2019 roku z Realu Betis. Jego przygoda z Blaugraną nie potoczyła się jednak najlepiej. 25-latek łącznie wystąpił w 41 spotkaniach Dumy Katalonii. W tym czasie zdobył dwa gole i zanotował trzy asysty. Latem 2021 roku odszedł do Leeds United za 15 mln euro.
Piłkarz udzielił wywiadu stacji „Cadena Ser”, w którym opowiedział o swojej relacji z byłym trenerem FC Barcelony, Ronaldem Koemanem.
– Pytałem Koemana o wytłumaczenie, dlaczego nie gram. Zaczął mówić mi rzeczy, które nie miały żadnego sensu. Kłamał, że źle trenuję i negatywnie wpływam na grupę. Straciłem przez to chęć do gry w piłkę. Były momenty, kiedy czułem się lekceważony. Nigdy nie zrozumiem, dlaczego po spotkaniach, kiedy rezerwowi trenowali, Koeman szedł do swojego gabinetu i tam siedział – opowiedział obrońca.
Diametralne różnice
Junior Firpo zdradził co nieco na temat różnic pomiędzy FC Barceloną, a Leeds United. Lewy obrońca przyznał, że największą zmianę zauważa w przygotowaniu fizycznym. Dodał również, że w odróżnieniu od Barcelony, w Leeds oglądają materiał wideo pod analizę rywali.
https://twitter.com/cwiakala/status/1468940146867417097
Źródło: Cadena Ser, Meczyki.pl, Twitter