Czesław Michniewicz zapewne ma silny ból głowy przed nadchodzącym meczem z reprezentacją Szwecji. Po serii kontuzji w meczu ze Szkocją, dziś treningu nie dokończył Mateusz Wieteska.
Za nami mecz towarzyski z reprezentacją Szkocji zakończony remisem 1:1. Debiut Czesława Michniewicza w roli selekcjonera reprezentacji Polski przyniósł nam jednak więcej szkód niż pożytku. Kontuzji nabawili się Bartosz Salamon, Arkadiusz Milik oraz Krzysztof Piątek. Nie wiemy, co z dostępnością tych piłkarzy na wtorkowy mecz ze Szwecją o awans na Mundial. Ponadto swojego urazu kolana w pełni nie wyleczył jeszcze Robert Lewandowski.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Krzysztof Piątek dał remis reprezentacji Polski. Bramka w ostatniej akcji meczu [WIDEO]
Problemy Michniewicza
Dziś reprezentacja Polski trenuje w Glasgow. Niestety, trening nie przyniósł dobrych informacji. Według doniesień dziennikarzy zajęć nie dokończył Mateusz Wieteska. Obrońcy Legii Warszawa miało „zakręcić się w głowie”. Mówi się, że jest to pokłosie ostatniego zderzenia się z Cezarym Misztą w meczu Legii Warszawa.
– Będzie trzeba jeszcze z dziesięciu powołać, w takim tempie odpadamy – miał powiedzieć Czesław Michniewicz.
Będzie trzeba jeszcze z dziesięciu powołać,w takim tempie odpadamy – rzucił właśnie do piłkarzy na treningu w Glasgow Czesław Michniewicz. Skąd ten gorzki zart? Przed chwilą zszedł Wieteska,siedzi teraz z lekarzem… @przeglad
— Izabela Koprowiak (@IzaKoprowiak) March 25, 2022
Wieteska zszedł z treningu. Czesław Michniewicz: – W takim tempie odpadamy, że będzie chyba trzeba jeszcze z 10 powołać. pic.twitter.com/U1dRlC3Uui
— Bartek Kubiak (@KubiakBartek) March 25, 2022
https://twitter.com/IzaKoprowiak/status/1507331731455725582
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Bielik o ostrej grze Szkotów: „Mówiłem Moderowi i Piątkowi, by zrewanżowali się”