Paulo Sousa nie potrafi zaskarbić sobie sympatii kibiców Flamengo. Choć zespół prowadzony przez Portugalczyka odniósł zwycięstwo, to i tak został wybuczany przez kibiców.
Do tej pory Paulo Sousa prowadził Flamengo w trzech oficjalnych meczach. Na koncie portugalskiego szkoleniowca widnieją dwa zwycięstwa oraz jedna porażka. To właśnie drugi mecz 51-latka w Brazylii – przegrane derby z Fluminensie 0-1 – wywołał u kibiców Flamengo wiele negatywnych komentarzy.
Minionej nocy Paulo Sousa sprezentował kibicom na osłodę zwycięstwo z Audax Rio 2:1. Fani Flamengo wciąż mają w pamięci przegrane derby w poprzednim tygodniu. W trakcie meczu portugalski szkoleniowiec został wybuczany przez sympatyków Fla. Niektórzy z nich nazwali go idiotą i osłem. Kibicom przede wszystkim nie podobają się zmiany, jakich dokonuje Sousa.
Paulo Sousa has been in charge of Flamengo for three games (3!!!) and he’s already got Flamengo fans booing him and calling him an idiot. Brazilian fan culture is brutal if you’re a manager.
— Zach Lowy (@ZachLowy) February 10, 2022
– Kibice są bardzo namiętni, wiemy, że tak się zachowują wobec trenerów i zawodników od lat. Kiedy wygrywamy, oni cię ubóstwiają, stawiają cię na pierwszym miejscu. A innym razem krytykują cię. To część naszej codzienności. I to oni zawsze mają rację, ponieważ to oni są na stadionie i chcą cię oglądać. Ich pasja prowadzi ich przez życie. Dzięki nim ta pasja jest dziś i będzie jutro – skomentował Paulo Sousa.
Wystarczyły trzy mecze, aby kibice Flamengo zaczęli wyzywać Paulo Sousę od osłów. Fanom nie podoba się niewystawianie najsilniejszego składu i rotacje stosowane przez portugalskiego szkoleniowca, co wpływa na przeciętną grę zespołu. #Flamengo #LigaBrazylijska #PauloSousa pic.twitter.com/rteeomZNY0
— flamengo.com.pl (@Flamengo_com_pl) February 11, 2022
źródło: flamengo.com.pl