Kibice Śląska rzucali butelkami w bramkarza Pogoni. Niewiele zabrakło do walkoweru [WIDEO]

Pogoń Szczecin wygrała ze Śląskiem Wrocław w dwudziestej kolejce PKO BP Ekstraklasy. Podczas spotkania zakończonego wynikiem 0:1 doszło do sporego zamieszania z udziałem kibiców. W pewnym momencie Szymon Marciniak odesłał piłkarzy do szatni.

 

Jasny komunikat Marciniaka

 

Kibice Śląska Wrocław chcieli wyprowadzić z równowagi bramkarza Pogoni Szczecin. W stronę Valentina Cojocaru regularnie rzucano przedmiotami. W pewnym momencie butelka trafiła 28-letniego Rumuna. Po wznowieniu gry w jego stronę poleciała kolejna.

 

W tamtym momencie Szymon Marciniak postanowił dać kibicom Śląska Wrocław jasno do zrozumienia, że nie ma miejsca na takie zdarzenia. Sędzia spotkania zaprosił piłkarzy obu drużyn do szatni, aby fani mistrzów jesieni ochłonęli.

 

W pewnym momencie wydawało się nawet, że może dojść do walkowera. O mocny komentarz w tej sprawie pokusił się dziennikarz portalu „weszlo.com”. Kamil Warzocha nazwał zachowanie kibiców Śląska Wrocław patologią i wstydem. Redaktor po kilku minutach od wpisu dodał nagranie, który podpisał oficjalną informacją, że kolejny przypadek agresji w kierunku bramkarza Pogoni Szczecin zakończy się walkowerem.

Źródło: Twitter