Panda wytypowała zwycięzcę meczu Polska-Argentyna

Rośnie napięcie przed meczem Polski z Argentyna. O 20:00 obie reprezentacje zagrają mecz, od którego będzie zależało ich wyjście z grupy na mistrzostwach świata. Przewidzenia wyniku podjęły się… pandy. 

Tuż przed mistrzostwami świata w Katarze zamieszkały pandy, trzyletnia Thuraya i czteroletni Suhail. Od początku turnieju ich typy się sprawdzają.

Dzień przed meczem otwarcia pracownicy Panda House w Al Khor Park, gdzie mieszka wspomniana para, umieścili flagi Ekwadoru i Kataru na szklanej ścianie. Jedna z pand po chwili namysłu dotknęła flagi pierwszej ekipy, która faktycznie wygrała spotkanie.

W kwestii meczu Polski z Argentyną procedura była podoba. Zwierzę wskazało… Argentynę. Miejmy nadzieję, że dziś około 22:00 będziemy jednak w dobrych nastrojach.

 

Komentator nazwał Infantino „klaunem”. Wszystko odbyło się na żywo

Gianni Infantino budzi skrajnie negatywne emocje. Niemiecki komentator w ostrych słowach wypowiedział się o szefie FIFA, gdy ten pojawił się na ekranie podczas relacjonowanego meczu. 

Infantino samym przyznaniem Katarowi organizacji mundialu mocno zniszczył swój wizerunek. Im dalej w las, tym jest jednak gorzej. Szef FIFA udziela niepotrzebnych wypowiedzi, które tylko podburzają kibiców i dziennikarzy.

Klaun

Szwajcar, mimo skrajnych emocji, pojawia się oczywiście na meczach mundialu w Katarze. Ostatnio był między innymi obecny na trybunach podczas spotkania Ekwadoru z Senegalem. Christian Strassburger, niemiecki komentator bardzo wymownie skomentował obecność Infantino, gdy ten pojawił się na ekranie.

– Inaczej niż w cyrku, tutaj podczas tego mundialu klaun siedzi na trybunach – wypalił na antenie „MagentaTV”.

Robert Lewandowski złożył obietnicę szalonemu kibicowi z meczu z Arabią

Hitem w internecie stał się kibic, który podczas meczu Polski z Arabią cieszył się po bramce Roberta Lewandowskiego. Na kanale „Meczyków” na YouTube przyznał, że kapitan „Biało-Czerwonych” złożył mu pewną obietnicę. 

Wspomniany kibic zasłynął z nietypowego zachowania na trybunach. Początkowo ubrany był w barwy Arabii Saudyjskiej, ale po bramce Lewandowskiego szybko zdjął koszulkę. Jak się okazał, pod spodem miał trykot reprezentacji Polski z nazwiskiem naszego kapitana.

Nagranie szybko obiegło internet, a Abdul Samad Khan stał się gwiazdą. Lewandowski zaprosił go nawet na zgrupowanie, gdzie przekazał mu swoją koszulkę. Panowie ucięli sobie także pogawędkę.

Obietnica

Khan opisał spotkanie z Lewandowskim na kanale „Meczyków”. W rozmowie z Tomaszem Włodarczykiem i Radosławem Przybyszem wyznał, że 34-latek złożył mu pewną obietnicę.

– Kiedy Lewandowski miał blond włosy, to wyglądał jak Super Saiyan. Teraz mecz z Argentyną, ale obiecał mi, że jeżeli Polska wygra mistrzostwa świata, to wróci do tego koloru – powiedział kibic. 

– Zobaczymy, ale „Lewy” dotrzymuje swojego słowa. Wierzę, że znów się przefarbuje na blond – dodał.

Kamerun wraca do gry! Aboubakar i Choupo-Moting dają remis 3-3 [WIDEO]

https://twitter.com/viciadofutebol_/status/1597191335160999938?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1597191335160999938%7Ctwgr%5Ed89b0d3539de635c869034de84584ad62aff5f57%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fekstraklasatrolls.pl%2Fwp-admin%2Fpost-new.php

https://twitter.com/golscopa2022/status/1597191738904420352

Bójka w Pucharze Rosji. Piłkarze Zenitu i Spartaka pobili się na murawie [WIDEO]

Podczas dzisiejszego meczu Zenitu ze Spartakiem w Pucharze Rosji posypało się aż sześć czerwonych kartek. Tuż po ostatnim gwizdku na murawie rozpętało się prawdziwe piekło. Piłkarze, rezerwowi, a nawet sztaby szkoleniowe rzuciły się sobie do gardeł. Wszystko zarejestrowały kamery telewizyjne.

Ze względu na mistrzostwa świata w Katarze, większość lig zawiesiło chwilowo swoje rozgrywki. W niektórych dalej jednak odbywają się mecze jak między innymi w Rosji. Dziś odbyło się tam pucharowe starcie między Zenitem a Spartakiem.

Bijatyka

Mecz nie przyniósł natomiast wielkich emocji w regulaminowym czasie gry. Najwięcej działo się zaraz po ostatnim gwizdku, gdy miało dojść do rozstrzygnięcia w konkursie rzutów karnych. Doszło wówczas do sprzeczki między Quincym Promesem ze Spartaka a Wilmarem Barriosem z Zenitu.

Nie minęła chwila, a Rodrigao kopnął Shamara Nicholsona, co tylko spowodowało efekt lawiny. Momentalnie każdy zaczął się szarpać z każdym. W bójce uczestniczyli nawet rezerwowi obu zespołów, jak i sztaby trenerskie.

https://twitter.com/fabiopaleixo/status/1596885836540579841?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1596885836540579841%7Ctwgr%5Ee1ffa7b6c1b41c725960a85583e6d4e51860e0b0%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Ftransfery.info%2Faktualnosci%2Fwielka-awantura-w-meczu-zenit-spartak-moskwa-wideo%2F176463

Sytuacja potrwała dobrą chwilę, aż udało się uspokoić zawodników. Sędzia pokazał aż sześć czerwonych kartek, które otrzymali: Barrios, Rodrigao i Malcom (Zenitu) oraz Nicholson, Aleksandrow Selichow oraz Aleksandrow Sobolew. Doszło następnie do konkursu rzutów karnych, które wygrała ekipa z Petersburga (4-2).

Co ciekawe w ekipie Spartaka prawie całe spotkanie rozegrał Maciej Rybus. Polak opuścił boisko chwilę przed ostatnim gwizdkiem. Na nagraniu widać także i jego.