Pogoń Szczecin stoi przed trudnym wyzwaniem finansowym, które stawia przyszłość klubu pod znakiem zapytania. W sprawie tej sytuacji wypowiedział się Kamil Grosicki, który wypowiedział się na temat aktualnej sytuacji w rozmowie z Danielem Trzepaczem z portalu pogonsportnet.pl.
Zerwane negocjacje
Problemy finansowe Pogoni Szczecin miały zostać rozwiązane poprzez zmianę właściciela klubu. Główną rolę w rozmowach odegrał kanadyjski biznesmen Alex Haditaghi, który osobiście przyjechał do Szczecina, by negocjować warunki przejęcia.
Nadzieje na porozumienie były wysokie, jednak świąteczny okres przyniósł rozczarowanie. Haditaghi ogłosił, że nie udało się osiągnąć kompromisu z wierzycielami klubu.
Według jego relacji niechęć do renegocjacji warunków spłaty zadłużenia uniemożliwiła finalizację transakcji. Kilka dni po tym ogłoszeniu sytuacja uległa zmianie. Rozpoczęły się kolejne rozmowy dotyczące przejęcia klubu, co na chwilę rozbudziło nadzieje kibiców. Jednak, jak podał portal Goal.pl, Haditaghi definitywnie zrezygnował z planów zakupu „Dumy Pomorza”.
W tej trudnej sytuacji głos zabrał Kamil Grosicki. W rozmowie z Danielem Trzepaczem piłkarz nie ukrywał rozczarowania, ale zaznaczył, że nadal wierzy w lepszą przyszłość klubu.
– Jestem załamany tym, co się dzieje, ale cały czas wierzę, że ten nowy rok będzie dla nas lepszy niż poprzedni – powiedział Grosicki.
Rozmawiałem chwilkę z @GrosickiKamil. Prosiłem o komentarz do bieżących wydarzeń. „Jestem załamany tym co się dzieje, ale cały czas wierzę, że ten nowy rok będzie dla nas lepszy niż poprzedni” – usłyszałem jedynie. — Daniel Trzepacz (@d_trzepacz) January 1, 2025
Na koniec 2024 roku Pogoń Szczecin zajmuje ósme miejsce w Ekstraklasie. Drużyna powróci do ligowych zmagań w lutym, kiedy to zmierzy się z Zagłębiem Lubin.
Źródło: Daniel Trzepacz, Goal.pl