Tomasz Hołota udzielił wywiadu Przeglądowi Sportowemu. Piłkarz, którego Adam Nawałka powoływał do reprezentacji Polski dziś… rozwozi warzywa i owoce.
Uznany ligowiec
Adam Nawałka powoływał Tomasza Hołotę do reprezentacji Polski. Defensywny piłkarz ostatecznie jednak nie zadebiutował w dorosłej kadrze Biało-Czerwonych. Hołota zakończył swoją karierę w lipcu 2021 roku. Podczas kariery zanotował 143 spotkania w Ekstraklasie. Oprócz tego zebrał spore doświadczenie w niższych ligach w Polsce, a nawet zaliczył epizod w niemieckiej Arminii Bielefeld. Dziś… rozwozi warzywa.
– Korzystam z życia… Mam wolne weekendy, spędzam czas z żoną, dwójką dzieci, psem. Prowadzimy z żoną firmę zaopatrzeniową. Dostarczamy owoce i warzywa do restauracji – powiedział Hołota w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
Mógłby wrócić do gry, ale jest jeden warunek
30-latek przyznał, że dla niego to nie definitywny koniec przygody z futbolem. Tomasz Hołota rozważyłby grę w klubie blisko jego domu.
– Mam wrażenie, że dość szybko przestawiłem się na życie w tym świecie [po karierze przyp. red.], choć żona pewnie by stwierdziła, że na razie sobie nie radzę. Bywam marudny. Brakuje mi adrenaliny, rywalizacji w szatni, żartów, atmosfery – zakończył kadrowicz Adama Nawałki.
Źródło: Przegląd Sportowy