Józef Wojciechowski w przeszłości zarządzał Polonią Warszawa. Były właściciel Czarnych Koszul opowiedział w rozmowie z „WP Sportowymi Faktami”, jak zagrał kiedyś na nosie działaczom Lecha Poznań.
Zrewanżował się
Józef Wojciechowski za czasów rządów w Polonii Warszawa był znany z tego, że nie szczędził pieniędzy dla piłkarzy. Biznesmen był kiedyś podrażniony przez zapędy Lecha Poznań, że utarł im właścicielom nosa, wymuszając lepszy kontrakt dla Manuela Arboledy.
– Pamiętam, gdy na ambicje wszedł mi Lech Poznań. Myśleli, że mogą kupić każdego zawodnika z każdego klubu. Z jakiegoś wywiadu dowiedziałem się, że oni „kupią z Polonii Jodłowca”. Zaśmiałem się i dość szybko się za to zrewanżowałem. Lech miał obrońcę z Ameryki Południowej, Manuela Arboledę, któremu kończył się kontrakt. On wtedy w naszej lidze brylował. Pocztą pantoflową rozpuściłem plotkę, że chce go Polonia, a ja dam mu mega kasę. I ten zawodnik wymusił na Lechu taki kontrakt, że ustawił się chyba do końca życia. Nie znaliśmy się osobiście, ale zawsze mi się kłaniał, gdy spotykaliśmy się później na różnych bankietach – powiedział Józef Wojciechowski w rozmowie z portalem „WP Sportowe Fakty”.
Manuel Arboleda reprezentował barwy Lecha Poznań w latach 2008 – 2014. Kolumbijski obrońca zagrał dla Kolejorza w 151 spotkaniach. Wcześniej grał również w Zagłębiu Lubin i Club Cienciano.
Źródło: WP Sportowe Fakty