AS Roma pokonała Cremonese w 1/8 finału Pucharu Włoch. Jose Mourinho tuż po zameldowaniu się do ćwierćfinału udzielił wywiadu, w którym zdradził, że powstanie na jego temat serial na Netflixie.
Mourinho bohaterem serialu
Jose Mourinho od wielu lat uchodzi za jednego z najbardziej przebojowych szkoleniowców w piłce nożnej. Swego czasu Portugalczyk był zaliczany do grona trzech najlepszych trenerów na świecie. W ostatnich latach jednak zszedł półkę niżej.
Dramatyczne warunki pracowników w Katarze. „Jest tylko ból i cierpienie” [CZYTAJ]
Mimo trudnego charakteru Jose Mourinho utrzymuje się w europejskim futbolu. W środę AS Roma prowadzona przez Portugalczyka mierzyła się z Cremonese w ramach 1/8 finału Pucharu Włoch. Ekipa z Rzymu pokonała gości 2:1. Po meczu Jose Mourinho zdradził, że chce pozostać na dłużej w klubie i czeka na propozycję od właściciela.
– Zdradzę wam coś jeszcze: zaczynam właśnie pracę nad serialem na Netflixie. Będą tam rzeczy, których dowiecie się wyłącznie tam. I dopiero teraz dowiecie się, że jestem absolutnym wariatem. Nie podpisałem jeszcze kontraktu z Romą, ale dałem moje słowo – powiedział Portugalczyk.
Według medialnych doniesień portugalska federacja i kluby z Arabii Saudyjskiej kontaktowały się z Jose Mourinho. Doświadczony trener pozostał jednak w Romie. Szkoleniowiec w rozmowie z mediami podkreślił, że oglądając serial, ludzie przekonają się, jakie kwoty zostały mu zaproponowane.
– Miałem oferty, ale nie chciałem złapać mojej obietnicy. Nie odszedłem, chociaż mogłem. Kiedy zobaczycie ten dokument, powiecie, że jestem totalnym idiotą. Prezydent klubu wie, o jakich ofertach mówimy. Nie sądzę też, aby rozmawiali z innymi trenerami za moimi plecami – dodał.
– Pierwsze, co zrobiłem, to poszedłem powiedzieć o nich moim szefom. Zawsze byłem bardzo szczery. Dlatego właśnie wierzę, że istnieje wzajemny szacunek – podsumował.
Źródło: Weszlo.com