Jan Bednarek wraca na dobre tory! „Fani doceniają jego obecną formę”

W ostatnich tygodniach forma Jana Bednarek wyraźnie rośnie. Obrońca reprezentacji Polski wydaje się wracać na odpowiednie tory. Jego obecną dyspozycję ocenił jeden z brytyjskich dziennikarzy.

Sezon 2022/2023 jest dla Jana Bednarka pełen wzlotów i upadków. W ostatnich latach polski obrońca miał pewne miejsce w wyjściowym składzie Southampton. W letnim oknie transferowym w 2022 roku zdecydował się jednak na wypożyczenie do Aston Villi. Decyzja ta okazała się totalną pomyłką. Polak nie miał szans na regularną grę, a jeśli już pojawiał się na boisku, to nie błyszczał dobrą formą. W obliczu braku regularnej gry Bednarka Southampton i Aston Villa porozumiały się w kwestii skrócenia wypożyczenia. W styczniu 2023 roku 26-latek wrócił do zespołu „Świętych”.

Po powrocie do Southampton Jan Bednarek niemalże od razu zajął miejsce w wyjściowym składzie. Polak zagrał we wszystkich ostatnich meczach swojego zespołu, w każdym grając po 90 minut. Wielokrotnie był on także chwalony za swoją dobrą dyspozycję. Powrót do regularnej gry sprawił, że Bednarek w końcu zaczyna wracać do swojej optymalnej formy.

Dobrą formę Jana Bednarka zauważają również kibice Southampton. Opowiedział o tym na łamach „WP Sportowe Fakty” brytyjski dziennikarz, Jacob Tanswell. Zauważył on, że tuż po powrocie Bednarek miewał pewne problemy. Ostatnie mecze były jednak bardzo dobre w wykonaniu reprezentanta Polski.

– W niedzielę na Old Trafford był jednym z pierwszych zawodników, którzy stawili się na przedmeczowej rozgrzewce. Gdy zaczął oklaskiwać kibiców, ci odwdzięczyli mu się aplauzem. Fani doceniają jego obecną formę. Wiedzą, że robi różnicę i dobrze organizuje grę w obronie. Miejmy nadzieję, że to początek dobrych relacji, zwłaszcza że drużynę czeka teraz trudny okres – skomentował Jacob Tanswell.

–  Nowy trener lubi go i ceni jego umiejętności, choć trzeba podkreślić, że pierwsze mecze w jego wykonaniu były słabe. […] Miał problemy z ustawianiem się. W dwóch ostatnich meczach pokazał jednak zdolności przywódcze i lepsze opanowanie z piłką przy nodze. Czy w klubie, czy w reprezentacji zdarzało mu się ulegać emocjom, natomiast teraz zdaje się być nieco bardziej spokojny – ocenił brytyjski dziennikarz.

– Bednarek nie jest już tak popularny w lidze, jak był swego czasu, jednak cały czas to piłkarz na poziomie Premier League. Teraz musi przede wszystkim skupić się na regularnych występach w klubie z nadzieją, że dzięki temu wróci do pierwszego składu reprezentacji Polski – podkreślił Tanswell.


źródło: wp sportowe fakty

Michał Budzich