Marazm w Legii Warszawa coraz bardziej się powiększa. Trudna sytuacja w tabeli działa także niekorzystnie na pozycję Goncalo Feio w klubie. Czy Portugalczyk powinien czuć się zagrożony? Portal meczyki.pl dowiedział się, jak działacze zamierzają zareagować na ostatnie niepowodzenia.
Legia zajmuje dopiero 7. miejsce w tabeli i traci już 10 punktów do liderującego Lecha Poznań. Sytuację „Wojskowych” znacząco pogorszyły ostatnie wyniki. W trzech meczach podopieczni Goncalo Feio zdobyli zaledwie jeden punkt, dzięki remisowi z Górnikiem Zabrze.
Co dalej?
Naturalnie w takiej sytuacji pojawiają się wątpliwości, co do przyszłości Portugalczyka przy Łazienkowskiej. Portal meczyki.pl podaje, że w poprzedni wtorek z Feio spotkał się dyrektor sportowy klubu, Jacek Zieliński. Tematem nie było jednak zwolnienie. Legia ma na razie nie brać takiej opcji pod uwagę. Mimo to, w kontrakcie ma być zapisana specjalna klauzula na taką ewentualność.
– Jeśli w przyszłości zapadłaby decyzja o rozstaniu, to nie stanowiłoby ono problemu z perspektywy Legii – czytamy.
– Wiadomo, że to klub dyktował warunki podczas zatrudnienia portugalskiego trenera. Dla Feio, który wcześniej pracował w Motorze Lublin, była to ogromna szansa. Na razie nie do końca ją wykorzystuje – dodaje Tomasz Włodarczyk.
Legia przed przerwą reprezentacyjną rozegra jeszcze dwa mecze. 3 października na własnym stadionie zmierzy się z Betisem w pierwszym meczu Ligi Konferencji Europy. Trzy dni później pojadą do Białegostoku na ligowy mecz z Jagiellonią Białystok.