Francuskie media zachwycone Przemysławem Frankowskim. „Błyszczał”

Kolejne świetne recenzje za swój występ zbiera Przemysław Frankowski. Francuskie media doceniają wkład reprezentanta Polski w zwycięstwo nad Strassbourgiem (2-1). 

Lens wygrało wczoraj kolejny mecz w Ligue 1 i goni liderujące w tabeli PSG. Ekipa Frankowskiego traci już tylko trzy punkty do paryżan. Mistrzowie Francji mają jednak jeden mecz zaległy do rozegrania.

Pieją z zachwytu

Lens wygrało ze Strabourgiem 2-1, a wynik meczu otworzył Przemysław Frankowski. Polak znajduje się w tym sezonie w świetnej formie i wczoraj ponownie to udowodnił. Zauważyli to także francuskie portale, które doceniają jego wkład w cenne zwycięstwo.

– Po lewej stronie wahadłowy RC Lens popisał się niezłym występem. Zawsze hojny w swoich wysiłkach Polak szybko został wynagrodzony. Otworzył wynik podkręconym strzałem po podaniu Thomassona. Następnie piłkarz Lens miał do rozegrania wielki pojedynek z Guilbertem i pomimo kilku straconych piłek, zaprezentował się godnie – stwierdził portal „MaxiFoot”, który przyznał 27-latkowi „siódemkę” w dziesięciostopniowej skali. 

– Podobnie jak w zeszłym tygodniu w Rennes, Polak stworzył zgrany duet z Facundo Mediną. Odnajdywaliby się, nawet grając z zamkniętymi oczami. Mówili tym samym językiem futbolu i właśnie ci dwaj pomocnicy najbardziej zranili 'owczarki alzackie’. Pierwszy uczynił to Frankowski, który uderzył już po dziesięciu minutach i otworzył wynik wysublimowanym podkręconym strzałem. Reprezentant Polski błyszczał także w defensywie – ocenił serwis le11lensois.

– Polak jest w dobrej formie i był drugim najlepszym zawodnikiem gospodarzy tego wieczoru. Często dobrze ustawiony zarówno w ofensywnie, jak i defensywnie. Szybko otworzył wynik pomimo interwencji VAR-u – podsumował z kolei portal madeinlens.com, który także przyznał Frankowskiemu „7”. 

27-latek rozegrał w tym sezonie 34 mecze w barwach Lens. Wczorajszy gol ze Strasbourgiem był dla niego trzecim trafieniem w tym sezonie. „Franek” ma także na koncie dwie asysty.

Dodaj komentarz