W najbliższą niedzielę rozpoczną się piłkarskie mistrzostwa świata. Powoli narastają więc coraz większe emocje. „ESPN” pokusiło się o wytypowanie przebiegu całego mundialu. Gdzie dziennikarze umieścili Polskę?
Katar zainauguruje rozpoczęcie mundialu 20 listopada od meczu z Ekwadorem. Dwa dni później swój pierwszy mecz rozegra reprezentacja Polski. Podopiecznych Czesława Michniewicza czekają następnie starcia z: Arabią Saudyjską (26 listopada) i z Argentyną (30 listopada).
Wyjdziemy z grupy?
Obecnie trudno ocenić, na co stać „Biało-Czerwonych”. O wytypowanie przebiegu całego turnieju pokusił się jednak Ryan O’Hanlon z redakcji „ESPN”. Dziennikarz wziął pod uwagę dane, które dostarczyła mu firma konsultingowa „Twenty First Group”. Stworzyła ona model, który bierze pod uwagę atrybuty zawodników oraz ich wyniki klubowe.
Jak więc potoczy się historia podopiecznych Michniewicza? Dziennikarz typuje, że zaczniemy od remisu 1-1 z Meksykiem. Równolegle Argentyna w pierwszej kolejce pokona Arabią Saudyjską 3-0.
– Polacy mają Roberta Lewandowskiego, rozgrzanego do czerwoności najlepszego napastnika na świecie, ale jednocześnie z nim w składzie nie osiągnęła niczego godnego uwagi. Nie widzę różnicy między oboma zespołami – opisał O’Hanlon.
W drugiej kolejce fazy grupowej Polacy mają rozbić Arabię aż 4-1. Argentyna miałaby z kolei wygrać z Meksykiem 2-1.
– To wygląda jak jedna z tych sytuacji, w których facet wygrywa Złotego Buta w jednym meczu. Czy Lewandowski strzeli dwa gole czy więcej? – pyta dziennikarz.
Na zakończenie fazy grupowej Meksyk pokona 3-0 Arabię, zaś Polacy zremisują z Argentyną 1-1. Tym samym oba zespoły awansują do fazy pucharowej. Na 1/8 zakończy się jednak udział „Biało-Czerwonych” po porażce z Danią 0-1.
– Polacy mają najlepszego piłkarza, Duńczycy – lepszą drużynę – podsumował krótko autor.
O’Hanlon” dodaje, że Dania ma powalczyć o trzecie miejsce, gdzie spotka się z Francją. W finale natomiast znajdą się Brazylia i Niemcy. Zwycięstwo wróży tej pierwszej ekipie, która miałaby wygrać 2-0.