Dziennikarz Interii złapany na gorącym uczynku. Kradł teksty byłym kolegom

2025 rok rozpoczął się od mocnej akcji w dziennikarskim świecie. Szymon Janczyk z „Weszło” złapał na gorącym uczynku swojego byłego kolegę z redakcji. Jak się okazało, Jan Mazurek kradł tematy na artykuły, bo wciąż posiadał dostęp do ich panelu.




Mazurek w latach 2019-2024 pracował w „Weszło”. Niedawno zdecydował się na zmianę i związał się z „Interią”. Za jego pośrednictwem ukazało się wiele „mocnych” artykułów. Ostatnim takim był news o rozmowach Radomiaka z Jose Peseiro.

Linka zwinięta

Jak się okazuje, temat byłego selekcjonera reprezentacji Nigerii w Radomiu był całkowicie zmyślony. Była to część intrygi Szymona Janczyka, dziennikarza „Weszło”. Jak napisał on na swoim Twitterze – przyłapał Mazurka na logowaniu się do panelu swojej byłej redakcji, choć od dawna w niej nie pracował.




– Czyżbyśmy nie odcięli mu dostępu do panelu twórców? Poprosiłem dział IT o sprawdzenie tych podejrzeń i… trafiliśmy na długą listę logowań. Jan Mazurek od dawna logował się do panelu, mimo że u nas nie pracował. Przed porannym newsem o Baltazarze logował się trzykrotnie, wszystko macie na screenachnapisał Janczyk, dodając wspomniane screeny.

screen: X/@sz_janczyk

Jak się okazało, Mazurek przynętę połknął. Z relacji Janczyka wynika, że dziennikarz „Interii” szedł w zaparte nawet w prywatnych rozmowach, gdy już jego nieuczciwe praktyki wyszły na jaw.

– Janku, miałem cię za dobrego dziennikarza, ale przede wszystkim dobrego kolegę. Ceniłem pracę z tobą i było mi żal, że odchodzisz. Nie wiem, ile jeszcze rzeczy bezczelnie ukradłeś, co gorsze – być może pracując u nas. Krótka rozmowa po całej sprawie utwierdziła mnie jednak w przekonaniu, że robisz to w pełni świadomie, z wyrachowaniem, bez mrugnięcia okiem – dodał, wyraźnie rozgoryczony.

Źródło: Weszło/Szymon JanczykCAŁY TEKST