Dwa polskie kluby zainteresowane Kamilem Grosickim! Jeden złożył już ofertę

Kamil Grosicki zdaje się nie mieć przyszłości w West Bromwich. Skrzydłowy nie ma szans na grę, a dotychczas zaliczył jedynie 10 minut na boiskach Premier League. Pozyskaniem 32-latka interesują się dwa polskie kluby.

Przypomnijmy, że „Grosik” trafił do WBA 31 stycznia 2020 roku. Reprezentant Polski nie notuje jednak szczególnie udanego pobytu w Premier League. W minionym sezonie w Championship zdawał się wyrastać na istotną postać drużyny Slavena Bilicia, jednak rzeczywistość brutalnie zweryfikowała nasze nadzieje.

Polak w trwającej kampanii wszedł jedynie na 10 minut ligowego meczu z Newcastle. Oprócz tego odnotował 55 minut w Pucharze EFL oraz zagrał pełne spotkanie w rezerwach West Bromwich, gdzie strzelił dwa gole.

Czas na zakończenie wojaży

Kamil Grosicki może zostać niejako „zmuszony” do powrotu do Polski. Sytuacji 32-latka w WBA nie poprawiła nawet zmiana trenera. Sam Allardyce, podobnie jak Bilić, nie widzi miejsca dla piłkarza w swojej koncepcji.

Niedawno pojawiła się w mediach informacja o zainteresowaniu 80-krotnym reprezentantem Polski ze strony Nottingham Forest. Oprócz klubu z Championship o skrzydłowego miały pytać także zespoły z Ekstraklasy.

„Onet” podał, że Legia Warszawa i Pogoń Szczecin chciałby powrotu Grosickiego. Co więcej, „Portowcy” mieli już złożyć za niego ofertę. Problemem może okazać się jedynie pensja 32-latka. Zdaniem mediów, tygodniowo inkasuje około 25 tysięcy funtów. Żaden piłkarz Pogoni aktualnie nie zarabia takich pieniędzy.

Powrót po latach

Ostatni raz Kamil Grosicki w Ekstraklasie występował w Jagiellonii Białystok. Polak grał w podlaskim zespole 10 lat temu. W 2011 z Polski przeniósł się do tureckiego Sivassporu 1,6 mln euro.