Czesław Michniewicz miał dziś wylecieć do Niemiec, gdzie rozpocząłby swoją podróż w celu rozmowy z potencjalnymi kadrowiczami. Niestety selekcjoner musiał zmienić swoje plany. PZPN zakomunikował, że zmarł tata szkoleniowca.
Rodzice Michniewicza zmagają się z ciężką chorobą. Selekcjoner opowiedział o sytuacji w domu na antenie „Kanału Sportowego”, kiedy gościł w „Hejt Parku”.
– Moi rodzice są bardzo ciężko chorzy i kontakt z nimi jest utrudniony. Jak ostatnio dzwoniłem, rozmawiałem z siostrą i ona im przekazała tę wiadomość. Ojciec wie, mówi, że jest dumny, ale później nagle zmienił temat i zaczął o czymś innym rozmawiać. Mama jest świadoma, wie i myślę, że oboje są bardzo dumni ze mnie – mówił kilka tygodni temu.
Niestety tata szkoleniowca przegrał walkę z chorobą. Kondolencje złożył już Polski Związek Piłki Nożnej.
– Prezes Cezary Kulesza wraz z Zarządem i pracownikami Polskiego Związku Piłki Nożnej składa selekcjonerowi reprezentacji Polski, Czesławowi Michniewiczowi, wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci Ojca. PZPN prosi o uszanowanie prywatności trenera i jego Rodziny – napisano w komunikacie na Twitterze.
Prezes Cezary Kulesza wraz z Zarządem i pracownikami Polskiego Związku Piłki Nożnej składa selekcjonerowi reprezentacji Polski, Czesławowi Michniewiczowi, wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci Ojca. PZPN prosi o uszanowanie prywatności trenera i jego Rodziny.
— PZPN (@pzpn_pl) April 6, 2022