W internecie nie milkną echa po wczorajszej informacji o tym, że Paulo Sousa chciałby rozwiązać kontrakt z reprezentacją Polski. Tomasz Ćwiąkała nagrał specjalny komunikat dla brazylijskich kibiców w języku portugalskim.
Tak nie wolno! Pobite gary!
Ujmijmy to w ten sposób – zachowanie Paulo Sousy przeszło wszelkie pojęcie. Portugalczyk skontaktował się z Cezarym Kuleszą, aby poprosić go obustronne rozwiązanie kontraktu. 51-latek argumentował swoją prośbę ofertą, którą otrzymał od Flamengo. Prezes PZPN-u odmówił Sousie, który oficjalnie nadal pełni funkcję selekcjonera polskiej kadry.
ZOBACZ TEŻ: Poruszenie w PZPN-ie! Prezes zwołał nadzwyczajne posiedzenie
Słuchaj! Kolego…
Polskie media wrzą od niedzieli. Dziennikarze nie zostawili na Sousie suchej nitki. Nawet jeden z kadrowiczów wysłał do Michała Pola smsa, w którym skarżył się na obecną sytuację.
– Czuję się jak frajer. Tyle razy ch*ja broniłem, wstawiałem się za nim, a na koniec taki strzał. Stracił wszystko w moich oczach – napisał reprezentant Polski.
Ważną sprawą jest, aby dziennikarze oraz kibice w Brazylii dowiedzieli się o sytuacji, w jakiej obecnie znajduje się reprezentacja Polski. Tomasz Ćwiąkała nagrał specjalny materiał, w którym tłumaczy, co się właśnie dzieje w polskiej piłce. Wszystko to w języku portugalskim, aby osoby zamieszkujące Amerykę Południową mogły dowiedzieć się, co wyprawia Sousa. Życzmy Tomaszowi Ćwiąkale powodzenia i do tego wszystkiego dorzucamy krótkie cuidado com Sousa.
Postanowiłem zrobić pewien eksperyment – nie mam pojęcia, czy wypali i czy złapie jakikolwiek zasięg, ale kibiców z Brazylii, zwłaszcza Flamengo, mogą interesować ostatnie miesiące w wykonaniu Paulo Sousy.
— Tomasz Cwiakala (@cwiakala) December 27, 2021
Czuję, że dzisiaj będziesz cytowany w największych brazylijskich portalach jak Globo, UOL, czy O Dia.
— flamengo.com.pl (@Flamengo_com_pl) December 27, 2021
https://twitter.com/marcelobechler/status/1475453315324514310?s=20