Ledwo co pojawiła się informacja o nieobecności Macieja Rybusa na zgrupowaniu reprezentacji Polski, a już mamy kolejnego nieobecnego. Paulo Sousa potwierdził, że Nicola Zalewski nie zagra w październiku w narodowych barwach. 19-latek potrzebuje czasu z rodziną po śmierci ojca.
Dwa tygodnie opublikowano listę powołanych na najbliższe zgrupowanie reprezentacji Polski. Z powołanych odpadł już Arkadiusz Reca czy Maciej Rybus, co Sousa oficjalnie potwierdził na konferencji prasowej.
– Rybus i Reca niestety nie dołączą na zgrupowanie ze względu na kontuzje. Mamy inne możliwości z Gumnym czy Kędziorą. Możemy także zdecydować się na skrzydłowego – powiedział selekcjoner.
Niewykluczone, że podobny los czeka Bartka Drągowskiego, który doznał urazu w końcówce meczu Fiorentiny z Napoli. Więcej informacji na jego temat poznamy jednak dopiero we wtorek.
– Jutro dowiemy się, jak wygląda sytuacja z Drągowskim. Jeśli Drągowski nie będzie mógł pojawić się na zgrupowaniu, będziemy musieli kogoś dowołać na pozycję bramkarza, dlatego że Fabiański zagra tylko przeciwko San Marino – dodał.
Kolejny nieobecny
Z powołanych na zgrupowaniu nie stawi się również Nicola Zalewski. 19-latek przeżywa trudne chwile. Kilka dni temu jego ojciec przegrał walkę z nieuleczalną chorobą. Sousa wyjaśnił, że piłkarz AS Romy potrzebuje obecnie czasu.
– Nicola Zalewski nie będzie w stanie być z nami. To dla niego trudny czas. Musi być z rodziną. Wspieramy go – przyznał Portugalczyk.
https://twitter.com/LaczyNasPilka/status/1444996390288072705