2. Ray Wilson
Były zawodnik m.in. Evertonu, czy Huddersfield, Mistrz świata z 1966 roku. Anglik po zakończeniu kariery został… grabarzem! Wilson założył własną firmę pogrzebową. Wówczas zawodnicy nie otrzymywali takich pieniędzy za grę jak obecnie, więc po zakończeniu kariery piłkarze często łapali się tego, co popadnie. Jak widać, Wilson wybrał nietypową drogę.