W ostatnim czasie dużo mówi się na temat przyszłości Arkadiusza Milika. Reprezentant Polski oraz piłkarz Olympique Marsylia zabrał głos w sprawie ostatnich doniesień.
Obecny sezon zdecydowanie nie układa się po myśli Arkadiusza Milika. Początek sezon Polak stracił ze względu leczenie kontuzji, której nabawił się pod koniec maja. W obecnym sezonie Ligue 1 rozegrał 11 meczów, w których zdobył jedną bramkę. Nieco lepiej wyglądał natomiast w Lidze Europy i Pucharze Francji, gdzie strzelił po 4 gole.
Nowy rywal
Przed kilkoma dniami Marsylia dopięła transfer Cédrica Bakambu, który jest teraz bezpośrednim rywalem Milika w walce o wyjściowy skład. To wywołało lawinę plotek na temat przyszłości polskiego napastnika. Co gorsza, napastnik rodem z Demokratycznej Republiki Konga ma już za sobą debiut w nowych barwach, w którym strzelił bramkę zaledwie dwie minuty po wejściu na boisko.
Plotki transferowe
Do plotek dotyczących transferu ustosunkował się Arkadiusz Milik. Jak przyznaje sam zainteresowany, nic on nie wie, czy to o transferze, czy to o wypożyczeniu.
– Pojawiają się informacje ws. mojego transferu lub wypożyczenia? To fajnie, bo ja nic nie wiem.
Arek Milik:
– Pojawiają się informacje ws. mojego transferu lub wypożyczenia? To fajnie, bo ja nic nie wiem. #FrancjaElegancja pic.twitter.com/bfeBQ35vx2— Krzysztof Marciniak (@Marciniak_k) January 22, 2022