Ciekawy przypadek w Brazylii. Klub straci pieniądze po wygraniu trofeum

Memphis Depay dołączył do Corinthians we wrześniu 2024 roku. Holender podpisał kontrakt do 31 grudnia 2026 roku. Jego wynagrodzenie w Brazylii robi ogromne wrażenie, a teraz pojawiły się kontrowersje wokół zapisów w umowie.

Rekordowe zarobki w lidze brazylijskiej

Kiedy Depay trafił do Corinthians, klub walczył o utrzymanie w lidze. Holender wykorzystał swoją pozycję negocjacyjną i wywalczył imponujące wynagrodzenie.

W pierwszym sezonie zarobi 11 milionów euro. W kolejnym otrzyma 13 milionów euro, a w 2026 roku aż 19 milionów euro. Takie kwoty rzadko pojawiają się nawet w europejskich klubach.

Nie tylko pensja Depaya budzi emocje. Kontrakt zawiera także klauzule, które mogą zwiększyć jego dochody. Jeśli Corinthians sprzeda Holendra, klub otrzyma 20% wartości transferu.

Natomiast jeśli Depay wróci do Europy na własnych warunkach, 50% kwoty transferu trafi do niego.

Co więcej, piłkarz otrzyma znaczne benefity za zdobycie trofeów z Corinthians. Teoretycznie więc klub może stracić pieniądze na wygraniu tytułu w stanie Paulista. Nagroda wynosi 870 tysięcy dolarów, a sama premia dla Depaya to 822 tysiące dolarów. Doliczając premie dla pozostałych graczy i sztabu klub wyszedłby na minus.

Liga brazylijska w TOP 5 świata?

Podczas zgrupowania reprezentacji Holandii Memphis Depay udzielił wywiadu dla holenderskich mediów. Stwierdził, że liga brazylijska należy do pięciu najmocniejszych na świecie.

Źródło: Kuba Szlendak