Radosław Kałużny w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” wypowiedział się na temat pozytywnego wyniku Bartosza Salamona w teście antydopingowym. Były reprezentant Polski uważa, że obrońca Lecha Poznań może mieć z tego tytułu spore problemy.
Salamon z pozytywnym wynikiem
Bartosz Salamon po meczu z Djurgardens IF udał się na test antydopingowy. Po czasie poinformowano, że jego próbka uzyskała pozytywny wynik. Obrońca Lecha Poznań na razie nie został zawieszony, jednak może się to zmienić po otrzymaniu wyniku próbki B.
Trener Napoli: „Piotr Zieliński wrócił ze zgrupowania z drobnymi problemami” [CZYTAJ]
Jeśli potwierdzi ona pozytywny wynik, to sprawą zajmie się UEFA. Radosław Kałużny w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” zabrał głos we wspomnianej sprawie. Były reprezentant Polski obawia się, że ta sytuacja może przekreślić karierę byłego piłkarza Milanu.
– Jeśli wynik się potwierdzi, jego kariera w poważniejszej piłce znajdzie się na ostrym zakręcie, a nawet może dobiec końca. Wtedy zostanie Wieczysta, z całym szacunkiem dla krakowskiego klubiku – powiedział Radosław Kałużny.
– Salamon za moment skończy 32 lata i nie wydaje mi się, by chciał kogoś oszukać, patrząc też na jego zaawansowany jak na sportowca wiek. Inna rzecz, że nie kojarzę, by któryś z przyłapanych sportowców oficjalnie przyznał się do szprycowania – dodał były reprezentant Polski.
Źródło: Przegląd Sportowy