Decyzja Wojciecha Szczęsnego o zakończeniu kariery piłkarskiej wywołała ogromne poruszenie w mediach i świecie sportu. Swoje zdanie na temat decyzji „Szczeny” przedstawił między innymi Zbigniew Boniek.
Co na to były prezes PZPN?
Decyzja o zakończeniu kariery przez Szczęsnego komentowana była przez wiele osób. O komentarz pokusił się również były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Zbigniew Boniek nie ukrywał swojego zaskoczenia. W programie „Prawda Futbolu” z Romanem Kołtoniem Boniek wyraził nadzieję, że Szczęsny może jeszcze zmienić zdanie i wrócić do gry. Podkreślił, że dla bramkarzy wiek 34-37 lat to najlepszy okres kariery. Mimo to Boniek z szacunkiem mówił o jego dokonaniach i życzył mu wszystkiego najlepszego na nowym etapie życia.
– Teraz zmieni się życie Wojtkowi, zniknie z pierwszych stron. Wejdzie na drugi tor, który jest zupełnie inny. My ludzie sportu, w pewien sposób uprzywilejowani, szliśmy drogą, która była inna, niż większości ludzi – powiedział Zbigniew Boniek.
– Życzę mu, żeby tak jak każdy dobry bokser, który po trzech, czterech miesiącach chciał wracać na ring, także o tym myślał. Teraz ma najlepszy czas do grania w piłkę. Jak się ma 34-37 lat to jest najlepszy czas dla bramkarza. No ale skoro podjął taką decyzję… […] Ja Wojtkowi życzę jak najlepiej. Mogę o nim powiedzieć same pozytywne rzeczy – dodał.
Decyzja Szczęsnego odbiła się szerokim echem nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Koledzy z reprezentacji, byli partnerzy klubowi oraz eksperci i dziennikarze wyrażali swoje uznanie dla jego kariery.
Kibice jego byłych klubów wstawiali na media społecznościowe filmy z najlepszymi interwencjami Wojciecha Szczęsnego. To wszystko pokazuje, jak wielką postacią w polskim futbolu jest polski bramkarz.
Źródło: Prawda Futbolu
- Goncalo Feio: „Jeszcze będziemy mistrzami Polski” [WIDEO] - 2 października 2024
- Żona Wojciecha Szczęsnego przekazała wiadomość do kibiców po transferze. Syn nie jest zadowolony [WIDEO] - 2 października 2024
- Komiczna wpadka Eduardo Quaresmy w meczu Ligi Mistrzów. To trzeba zobaczyć [WIDEO] - 2 października 2024