Po finale pucharu Czech doszło do skandalicznych wydarzeń. Kibice obu drużyn wtargnęli na boisko, gdzie doszło do ostrej bijatyki.
Bójka na murawie
Sparta Praga pokonała Viktorię Pilzno 2:1 w finale pucharu Czech. Po spotkaniu więcej niż o piłce mówiło się o zachowaniu kibiców. Gdy prażanie świętowali triumf, na boisko wdarła się spora grupa zamaskowanych kibiców.
W Czechach nagrywają remake Ogniem i mieczem.pic.twitter.com/ADpoI5Exmy
— Kamil Rogólski (@K_Rogolski) May 22, 2024
Na murawie doszło do bijatyki. W starciu ucierpieli nawet dziennikarze, którzy prowadzili pomeczowe studio. Kamery udokumentowały, jak w ich stronę poleciały plastikowe krzesełka. Czeska policja szybko zjawiła się na murawie, aby spacyfikować fanatyków gazem łzawiącym oraz zapięciem ich w kajdanki.
22.05.2024🇨🇿Cup final, Plzeň – Sparta Praha, Sparta vs 1312 after match https://t.co/Fjy3xrlEmQ pic.twitter.com/jZMUshMOPX
— Hooligans.cz Official (@hooliganscz1999) May 22, 2024
Po wydarzeniach czeska federacja postanowiła wydać oficjalne oświadczenie
– Kierownik ochrony poprosił o współpracę w ramach ustawy o wspieraniu sportu w czasie, gdy istniało realne zagrożenie masowych starć między kibicami obu klubów na boisku i dochodziło do innych zamieszek, takich jak ataki na reporterów telewizji. Czeski Związek Piłki Nożnej wyraża ubolewanie z powodu wydarzeń, które miały miejsce po finale, ponieważ rażąco szkodzą one całemu futbolowi. Co więcej, w czasie, gdy w Czechach trwa boom piłkarski, do którego przyczynili się również kibice. Środowe wydarzenia pokazały, że wysiłki na rzecz kultywowania środowiska kibicowskiego muszą być kontynuowane – czytamy.
Źródło: Przegląd Sportowy Onet