Nieciekawa sytuacja wytworzyła się wokół Dariusza Mioduskiego. Według najświeższych doniesień mediów prezes Legii zaczął na tyle obawiać się o swoje bezpieczeństwo, że wynajął nawet osobistą ochronę.
Postawa Legii Warszawa na boisku to jedno, ale to, co dzieje się poza nim to drugie. Jeśli chodzi o dyspozycję sportową, wszyscy dobrze wiemy, jak to wygląda w tym sezonie. Dobre występy w europejskich pucharach były przeplatane słabymi meczami na rodzimym podwórku. Po 19 kolejkach PKO BP Ekstraklasy Legia zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli.
Na tym problemy klubu z Warszawy się jednak nie kończą. Do słabych wyników w lidze doszły problemy pozaboiskowe. W tym sezonie Legię prowadzi już trzeci trener, a niewykluczone, że w przyszłym sezonie dojdzie do kolejnej zmiany na tym stanowisku. Słaba postawa piłkarzy na boisku zdenerwowała i pobudziła do działania kibiców Legii. Przed kilkoma dniami sympatycy klubu z Warszawy postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i zaatakowali piłkarzy. Na ostatnim meczu kibice wielokrotnie skandowali niecenzuralne hasła w kierunku zarządu klubu z prezesem Dariuszem Mioduskim na czele.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Kibice Legii ostro pożegnali swoich piłkarzy. „Wypie*****ć, wypie*****ć…” [WIDEO]
Żyleta skanduje:
– Kucharski!
– Co?
– Wypierdalaj!„Nadeszła pora, wyjebać już dyrektora!”
Rzadko kiedy dyrektor sportowy jest tak „popularny” wśród kibiców 🤷🏻
— Samuel Szczygielski (@SamSzczygielski) December 19, 2021
Od 10 minut kibice śpiewają tylko o Dariuszu Mioduskim.
Żyleta: Mioduski!
Cały stadion: Co?!
– Wypierdalaj!„Hej Mioduski co zrobiłeś, naszą Legię spierdoliłeś”
„On jest temu winny, on jest temu winny, wypierdalać stąd powinien!”
Masa „fucków” w stronę loży Mioduskiego.
— Samuel Szczygielski (@SamSzczygielski) December 19, 2021
Nie da się więc ukryć, że atmosfera wokół Legii Warszawa jest napięta. Sytuacja stała się na tyle napięta, że prezes klubu w trosce o własne bezpieczeństwo postanowił wynająć ochronę.
– Według naszych informacji prezes wszystko to bardzo przeżywa. Szczególnie mocno dotykają go wyzwiska kibiców. Jednocześnie obawia się o swoje bezpieczeństwo. Na tyle, że wynajął ochronę. Mioduski w towarzystwie ochroniarza pojawił się na meczu z Radomiakiem – czytamy na „meczyki.pl”.
źródło: meczyki.pl