Barcelona mści się na Sevilli za Daniego Olmo. Klub nakłada swój zakaz transferowy

Konflikt FC Barcelony i Sevilli coraz bardziej eskaluje. Po zamieszaniu z rejestracją Daniego Olmo, Blaugrana zamierza wprowadzić embargo na klub z Andaluzji.




Negatywne relacje na linii Barcelona – Sevilla nie są żadną tajemnicą. Już w poprzednim sezonie doszło do wyraźnej eskalacji konfliktu, gdy działacze z Andaluzji odmówili pojawienia się w loży honorowej podczas meczu obu drużyn.

Embargo

Sevilla poszła jednak jeszcze dalej. Władze klubu aktywnie uczestniczyły w zamieszaniu związanym z rejestracją Daniego Olmo. Wywierali naciski na La Ligę, aby uważnie przyjrzeli się sytuacji w Barcelonie, a konkretnie jej finansom.




Konflikt zaostrzył się na tyle, że po zablokowaniu rejestracji Olmo, Barcelona postanowiła odpowiedzieć. Katalończycy zablokują transfer Ansu Fatiego, o którego zabiegać miała Sevilla. Jak podaje „Sport”, nie zezwolą także żadnemu innemu piłkarzowi na transfer w tym kierunku.

Mimo to Barcelona jest wciąż chętna na pozbycie się niespełnionego talentu, ale do innego klubu. Wśród zainteresowanych ma być między innymi Girona.