Zbigniew Boniek o formie Roberta Lewandowskiego. „Numery się bronią, ale to nie jest gra indywidualna”

 

Zbigniew Boniek wypowiedział się na temat Roberta Lewandowskiego. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej ocenił formę kapitana Biało-Czerwonych.

Zmiana otoczenia

Robert Lewandowski w letnim oknie transferowym odszedł z Bayernu Monachium i dołączył do FC Barcelony. Polak bardzo dobrze spisywał się do przerwy na Mistrzostwa Świata w Katarze. Po mundialu forma kapitana Biało-Czerwonych znacząco się obniżyła.

Zbigniew Boniek na antenie „Prawdy Futbolu” zabrał głos w sprawie Roberta Lewandowskiego. Były prezes PZPN uważa, że „nie przesadza się starych drzew”.

– Potwierdza się to, o czym mówiliśmy przy transferze, że Robert idzie do drużyny, która ma globalną markę i jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych na świecie, natomiast idzie do drużyny słabszej. Do drużyny, która jest w przebudowie. Mówiliśmy, że starych drzew się nie przesadza – powiedział Zbigniew Boniek na kanale „Prawda Futbolu”.

Kylian Mbappe o wymarzonym klubie we Włoszech. Zdecydowana odpowiedź Francuza [WIDEO]

– Robert się broni swoją grą. Numery się bronią, ale to nie jest gra indywidualna, tylko drużynowa. Nie wiem, kiedy ostatni raz się zdarzyło tak, że w lutym Robert walczył już tylko o mistrza kraju – podsumował prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Źródło: Prawda Futbolu

Bojan Krkić o łatce „nowego Messiego”. „Nie rozumiałem w ogóle, jak mógłbym sprostać takim oczekiwaniom”

Bojan Krkić przez długi czas był uznawany za „nowego Messiego”. Piłkarz zmagał się jednak z licznymi kontuzjami, przez co nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań. 32-latek przestrzegł Ansu Fatiego i innych utalentowanych piłkarzy FC Barcelony przed psychicznym obciążeniem.

Nie spełnił oczekiwań

Liczne kontuzje spowodowały, że Bojan Krkić nie spełnił oczekiwań kibiców i władz FC Barcelony. Posiadanie łatki „nowego Messiego” nie pomogło wychowankowi La Masii. 32-latek przestrzegł swoich młodszych kolegów przed presją w klubie z Camp Nou.

– Nikt mnie niczego nie nauczył, musiałem zrobić to sam. Musiałem konkurować z zewnętrznymi etykietami, które przypisywali mi inni, nazywając mnie „nowym Messim”. Na początku nie rozumiałem w ogóle, jak mógłbym sprostać takim oczekiwaniom. Mój pierwszy rok w zespole był bardzo dobry zawodowo, ale bardzo trudny na poziomie osobistym – powiedział Bojan Krkić.

Rośnie zainteresowanie Michałem Skórasiem. Młody Polak może opuścić Europę [CZYTAJ]

– Doświadczyłem na własnym ciele tego, przez co właśnie przechodzi Ansu Fati. Generujesz dużo entuzjazmu, gdy klub potrzebuje produktu z La Masii. Nie lubię tego mówić, bo sam nie lubię tego słuchać, ale właśnie tak jesteśmy traktowani – dodał.

– Kiedy zaczynasz grać bardzo dobrze, wszystko jest super. Ale gdy zaczynasz mierzyć się z czymś, co jest częścią tego sportu, jak kontuzje, musisz ciężko pracować emocjonalnie i psychicznie. Musisz mieć narzędzia, aby sprostać temu wyzwaniu – podsumował.

32-latek do niedawna reprezentował barwy japońskiego Vissel Kobe. Obecnie Hiszpan pozostaje bez klubu. Portal transfermarkt.de wycenia wychowanka FC Barcelony na 500 tysięcy euro.

Źródło: Sport.es, Meczyki.pl

Nowy prezes Rakowa zapowiedział inwestycje. „Napastnik jest konieczny”

Piotr Obidziński był gościem w programie „Stan Futbolu” na antenie kanału „Weszło”. Nowy prezes Rakowa Częstochowa zapowiedział inwestycje. – Trzeba przygotować poważne transfery na puchary – powiedział.

Czas na wzmocnienia

Piotr Obidziński został nowym prezesem Rakowa Częstochowa. Ekipa Marka Papszuna zajmuje pierwsze miejsce w Ekstraklasie i pewnie zmierza w stronę tytułu. Mimo to zauważalne są braki w ataku zespołu. Były szef Wisły Kraków zapowiedział, że Medaliki przygotują poważne transfery na europejskie puchary. Obidziński przyznał, że sprowadzenie napastnika będzie konieczne.

– Nie ma innej możliwości. Zgadzam się, że napastnik jest konieczny. Trzeba przygotować poważne transfery na puchary – powiedział w „Stanie Futbolu”.

Karygodne zachowanie działaczy Elche w stosunku do sędziów. „Nie wyjedziecie stąd” [CZYTAJ]

O swojej roli

– Moją rolą jest przygotowanie się na różne scenariusze. A trzeba być również gotowym na najbardziej pechowy scenariusz i wiedzieć, co zrobić w danej sytuacji, żeby klub sobie radził – podsumował.

Źródło: Weszło

Graham Potter otrzymywał pogróżki od kibiców Chelsea. „Pisali, że chcą śmierci moich dzieci”

 

Graham Potter w rozmowie z „Daily Mirror” opowiedział o pogróżkach od kibiców Chelsea. Szkoleniowiec The Blues zdradził, że w e-mailach życzono śmierci jego dzieci.

Przekroczona granica

Graham Potter objął Chelsea w trakcie sezonu. Były szkoleniowiec Brighton & Hove Albion nie notuje najlepszych wyników z londyńską ekipą, przez co jest atakowany. Niektórzy kibice posunęli się jednak o krok za daleko i życzyli mu i jego rodzinie śmierci.

Antoine Griezmann szczerze o relacjach z kibicami Atletico. „Dali mi wszystko, a ja odszedłem” [CZYTAJ]

– Otrzymałem e-maile, w których kibice Chelsea pisali, że chcą śmierci moich dzieci i żebym ja też zmarł. To nieprzyjemne, ale taki już jest futbol. To wyzwanie, ponieważ nikt nie chciałby iść do pracy i słyszeć wyzwisk na swój temat. Zwłaszcza kiedy jesteś nazywany najgorszą osobą w historii klubu. Można udawać, że to cię nie obchodzi, ale tak nie jest. Wszyscy ludzie dbają o to, co myślą o nich inni. Dlatego bardzo chcę odnieść tutaj sukces – powiedział Graham Potter w rozmowie z „Daily Mirror”.

Chelsea zajmuje 10. miejsce w Premier League. Ekipa ze Stamford Bridge ma na swoim koncie 31 punktów po 23 meczach ligowych. W następnej kolejce The Blues zmierzą się z Tottenhamem na wyjeździe.

Źródło: Daily Mirror

Messi i Busquets w klubie z MLS? Trener potwierdził doniesienia o zainteresowaniu legendami Barcelony

 

Wciąż nie wiadomo, jak potoczy się przyszłość Lionela Messiego i Sergio Busquetsa. Phil Neville potwierdził, że Inter Miami jest zainteresowany sprowadzeniem obu piłkarzy.

Legendy Barcelony trafią do Miami?

Leo Messi nadal nie przedłużył umowy z Paris Saint-Germain, która obowiązuje do końca bieżącego sezonu. Busquets jest rzekomo przekonany o braku prolongaty z FC Barceloną. W związku z tym pojawiają się spekulacje na temat przenosin do Stanów Zjednoczonych.

Radosław Murawski o wymarzonym rywalu dla Lecha. „Mam dobre wspomnienia z tego stadionu” [CZYTAJ]

Inter Miami jest oficjalnie zainteresowany Hiszpanem i Argentyńczykiem. Phil Neville potwierdził medialne doniesienia o próbie sprowadzenia obu legend FC Barcelony.

– Nie będę zaprzeczał temu, że jest prawda w doniesieniach łączących nas z transferami Messiego i Busquetsa – powiedział angielski szkoleniowiec.

Źródło: The Athletic, Meczyki.pl

Bogusław Leśnodorski może zostać prezesem Rakowa. Były właściciel Legii ma zastąpić Adama Krawczaka

Według Przeglądu Sportowego Bogusław Leśnodorski ma zostać prezesem Rakowa Częstochowa. Były właściciel Legii Warszawa miałby zastąpić Adama Krawczaka, który będzie pracował do końca lutego.

Zmiana prezesa

Adam Krawczak pod koniec 2022 roku podjął decyzję o odejściu z Rakowa Częstochowa. Jego trzymiesięczny okres wypowiedzenia przypada na końcówkę lutego. Według Mariusza Rajka z Przeglądu Sportowego nowym prezesem lidera Ekstraklasy ma zostać Bogusław Leśnodorski.

Reprezentacja Rosji chce rozegrać mecze towarzyskie. Zainteresowane są dwie reprezentacje [CZYTAJ]

47-latek ma spore doświadczenie na tej posadzie. W latach 2012-2017 był prezesem Legii Warszawa (w latach 2014-2017 współwłaścicielem – przyp. red.). Jego praca przy Łazienkowskiej została uznana za sukces. Po przygodzie z Legią Leśnodorski był zaangażowany w projekt Motoru Lublin.

Źródło: Przegląd Sportowy

Ekspert od ligi włoskiej dobitnie o formie Krzysztofa Piątka. „Nie ma tam czego podziwiać”

Tomasz Lipiński ocenił potencjał Krzysztofa Piątka. Ekspert „CANAL+ Sport” nie widzi pozytywów w grze napastnika reprezentacji Polski.

Kariera Krzysztofa Piątka nabrała rozpędu po odejściu z Cracovii do Genoi. Jego transfer do AC Milanu spowodował jednak spore wyhamowanie. Piłkarz trafił do Herthy Berlin, skąd wypożyczano go do Fiorentiny i Salernitany. To właśnie w ostatnim z wymienionych klubów aktualnie przebywa Piątek.

Duży zjazd

Tomasz Lipiński z „CANAL+ Sport” wypowiedział się na temat formy Krzysztofa Piątka w programie „Moc Futbolu” na antenie Kanału Sportowego. Ekspert zauważa, że napastnik reprezentacji Polski się zatrzymał i nie ma czego podziwiać w jego grze.

Wysokie oczekiwania hiszpańskim mediów względem Roberta Lewandowskiego. „Wszystkie oczy będą skierowane na niego” [CZYTAJ]

– Tutaj nie odkryję Ameryki i nie będę silił się specjalnie na jakąś oryginalność. Skala ocen we Włoszech to od 1 do 10. Strzela gola, ma 6,5, nie strzela, ma 5,5. I to jest taka różnica. Z gry nie ma tam czego podziwiać. Jest waleczny, nie można mu odmówić zdrowia do biegania i skakania, ale to jest na pewien poziom za mało, zdecydowanie – powiedział Tomasz Lipiński.

– Widać, że się zatrzymał. Tak jak miał jednosezonowy wyskok, tak teraz oglądamy takiego Piątka, jakiego znamy z Ekstraklasy. Tutaj nic się specjalnie nie zmieniło. To, co go najmocniej trzyma na tym poziomie, to jest zdrowie. Tego rzeczywiście nie można mu odmówić – dodał.

Krzysztof Piątek zanotował w barwach Salernitany trzy trafienia w ciągu dziewiętnastu spotkań. Polak dołożył do tego dorobku dwie asysty.

Źródło: Kanał Sportowy

Wysokie oczekiwania hiszpańskim mediów względem Roberta Lewandowskiego. „Wszystkie oczy będą skierowane na niego”

 

Już w najbliższy czwartek dojdzie do rewanżowego starcia pomiędzy Manchesterem United a FC Barceloną. Hiszpańskie media twierdzą, że spotkanie na Old Trafford będzie prawdziwym sprawdzianem dla Roberta Lewandowskiego.

Wysokie oczekiwania mediów

FC Barcelona zremisowała u siebie z Manchesterem United (2:2) w pierwszym meczu 1/16 finału Ligi Europy. Już w najbliższy czwartek odbędzie się rewanżowe starcie. Według hiszpańskich mediów wszystkie oczy będą skierowane na Roberta Lewandowskiego, dla którego ma być prawdziwy sprawdzian.

Danilo czule pożegnał Christiana Atsu. „Opowiem moim dzieciom, że spotkałem takiego człowieka jak ty” [CZYTAJ]

– Były zawodnik Bayernu nie jest w najlepszej formie, ale jego umiejętność odnajdowania się i podejmowania decyzji w polu karnym czyni go śmiercionośnym graczem. Dla Lewandowskiego ponowne odpadnięcie z pucharów byłoby ciężkim ciosem. W ten czwartek nadejdzie dla niego prawdziwy sprawdzian – czytamy w „AS”.

– Wszystkie oczy będą skierowane na niego. I nie może zawieść, jeśli chce, aby „Barca” przetrwała w Europie – dodano.

Źródło: AS, Meczyki.pl

Włoskie media oceniły pierwszy mecz Paulo Sousy. „Widać już jego piętno w tym meczu”

 

Paulo Sousa zadebiutował w roli szkoleniowca Salernitany. Włoskie media oceniły pierwszy mecz drużyny pod jego wodzą.

Paulo Sousa po opuszczeniu reprezentacji Polski trafił do brazylijskiego Flamengo. Portugalczyk poprowadził klub w 32 spotkaniach, po czym został zwolniony. 52-latek od poniedziałku pracuje we włoskiej Salernitanie.

Nieudany debiut

Paulo Sousa przegrał z Lazio (0:2) w swoim debiucie na ławce trenerskiej Salernitany. Mimo porażki Portugalczyka włoskie media uważają, że podczas niedzielnego spotkania było widać wpływ nowego szkoleniowca.

La Gazzetta dello Sport

– Debiut z nokautem dla Paulo Sousy na ławce „Granatas”. Po długim poście w lidze Ciro Immobile strzelił gola w 60., a później 69. minucie z rzutu karnego. Bronn został wyrzucony z boiska, a Luis Alberto nie wykorzystał rzutu karnego w końcówce.

Pierwsze wnioski Fernando Santosa. Ci piłkarze Ekstraklasy trafili do jego notesu [CZYTAJ]

Salernosport24.com

– Widać już jego piętno w tym meczu: krótka i agresywna gra zespołu oraz szybki atak szukający głębi. Na pewno widzieliśmy bardziej solidną i zorganizowaną drużynę niż na ostatnich kilku wyjazdach, szkoda, że ​​to trwało tylko trochę i zostało zniweczone błędami jednostek.

Źródło: WP Sportowe Fakty, Salernosport24.com, La Gazzetta dello Sport

Cezary Kulesza o Łukaszu Piszczku. „Po dłuższym namyśle zrezygnował”

 

Cezary Kulesza w programie „Pogadajmy o Piłce” na antenie „Meczyków” wypowiedział się na temat konstruowania sztabu szkoleniowego w reprezentacji Polski. Prezes PZPN zdradził kulisy odmowy Łukasza Piszczka i odrzucenia kandydatury Tomasza Kaczmarka.

Kto będzie polskim asystentem Santosa?

Wciąż nie wiadomo, kto zostanie asystentem Fernando Santosa w reprezentacji Polski. Głównymi kandydatami na tę posadę byli Łukasz Piszczek i Tomasz Kaczmarek. Obaj jednak nie zostaną wcieleni w sztab Portugalczyka. Cezary Kulesza na antenie „Meczyków” opowiedział o kulisach takiego obrotu spraw.

– Polscy asystenci na pewno będą. Łukasz Piszczek po rozmowie z Fernando Santosem nie przyjął naszej propozycji. Co do Tomasza Kaczmarka – on również rozmawiał z trenerem, ale ten stwierdził, że taki profil trenera jest już w jego sztabie – powiedział Cezary Kulesza.

Reprezentacja Polski jednak zagra na Stadionie Narodowym? Cezary Kulesza przedstawił nowe informacje [CZYTAJ]

– W pierwszej wersji Łukasz zaakceptował naszą ofertę. Po dłuższym namyśle jednak zadzwonił i powiedział, że rezygnuje. Nie podał przyczyny, dlaczego – dodał.

Cezary Kulesza zdradził, że Fernando Santos chce w swoim sztabie trenera, który dopiero zaczyna karierę. Portugalczyk widzi na to miejsce Grzegorza Mielcarskiego. Prezes PZPN dodał jednak, że więcej będzie wiadomo po rozmowie ze wspomnianym kandydatem.

Źródło: Meczyki.pl

Sąsiedzi narzekają na imprezy Neymara. „Mieszkam po drugiej stronie ulicy, a i tak trzęsły mi się okna”

Sąsiedzi Neymara opowiedzieli mediom o jego imprezowym trybie życia. Ludzie, którzy mieszkają niedaleko brazylijskiego piłkarza Paris Saint-Germain narzekają na głośne dźwięki z jego domu.

Neymar słynie ze swojego zamiłowania do muzyki, tańca i imprez. Taki styl życia Brazylijczyka nie do końca odpowiada jego sąsiadom. Gazeta L’Equipe dotarła do ludzi z okolicy piłkarza PSG. Sąsiedzi skarżą się na hałas wychodzący z domu Neymara.

Imprezy w domu Neymara

– To człowiek bez szacunku do innych. Ostatnio przywiózł namioty, orkiestrę i nagłośnienie. Mieszkam po drugiej stronie ulicy, a i tak trzęsły mi się okna – powiedział burmistrz dzielnicy Bougival w rozmowie z L’Equipe.

– Żyjemy 600 metrów od niego, a i tak wszystko u nas słychać. Brak mu respektu do otoczenia. To, że jest piłkarzem, go nie usprawiedliwia! Niektóre z jego imprez trwają po 48 godzin – dodał anonimowo inny sąsiad.

Raków Częstochowa przeprowadzi hitowy transfer? Na ich celowniku jest napastnik reprezentacji Turcji [CZYTAJ]

Nie wszystkim to przeszkadza

Francuska gazeta dotarła jednak także do osób, którym nie przeszkadzają imprezy u Neymara. Jeden z sąsiadów przyznał, że balangi odbywają się raz na miesiąc i jest to do zaakceptowania.

– Wrzaski kobiet, ryki silników. Ale zdarza się to najwyżej raz w miesiącu i jest do zaakceptowania. Ludzie narzekają, jednak coś takiego ma miejsce może kilka razy w roku. Skoro zarabia wiele pieniędzy, nic dziwnego, że organizuje tak wielkie imprezy. W jego wieku to normalne. Nazywa się Neymar i dlatego wszyscy o tym mówią – ocenił.

Źródło: L’Equipe, weszło.com

Wpłynęła pierwsza oferta za Manchester United! Katarczycy zaproponowali wielką kwotę

Szejk Jassim Bin Hamad Al Thani stara się o wykup wszystkich akcji Manchesteru United. Katarczyk złożył ofertę ws. kupna, o czym poinformowano w specjalnym oświadczeniu.

Katarczycy z ofertą za United

W piątek wieczorem do opinii publicznej trafiła informacja o pierwszej oficjalnej ofercie w sprawie kupna Manchesteru United. Szejk Jassim Bin Hamad Al Thani złożył propozycję za klub z Old Trafford. O motywacji Katarczyka poinformowano w oświadczeniu. Szejk chce przywrócić Czerwonym Diabłom miejsce na szczycie.

Szejk Jassim Bin Hamad Al Thani dzisiaj potwierdził złożenie oferty w sprawie wykupu 100% akcji klubu piłkarskiego Manchester United. Oferta wiąże się z planami przywrócenia klubu w należyte miejsce oraz sukcesów zarówno na, jak i poza boiskiem. Oprócz tego skupi się ona na ponownym umieszczeniu fanów w sercu klubu piłkarskiego Manchester United.

Lech Poznań odpowiada na tekst Wawrzynowskiego. Genialna reakcja klubu [WIDEO]

Oferta będzie całkowicie wolna od długów. Z pomocą fundacji Szejka Jassima planowane są inwestycje w zespoły, centrum treningowe, stadion i lepszą infrastrukturę, co przełoży się na lepsze doświadczenia dla fanów oraz innych wspierających klub.

Wizją jest, aby Manchester United był znany z doskonałej piłki oraz uważany był za największy klub na świecie. Szczegóły oferty zostaną ujawnione, gdy nadejdzie odpowiednia chwila, czyli kiedy przetarg wejdzie w kolejną fazę.

Według katarskich mediów inwestorzy zaproponowali pięć miliardów funtów.

Źródło: manutd.pl/Twitter