Goncalo Feio ukarany przez Legię! Efekt słownej potyczki z Dariuszem Mioduskim

Goncalo Feio został ukarany przez Legię Warszawa, donosi Tomasz Włodarczyk. Ma to być efekt jego ostatniej potyczki słownej z prezesem Mioduskim.

Po ostatnim meczu Legii Warszawa w Lidze Konferencji przeciwko Djurgardens IF miało dojść do słownego spięcia między Goncalo Feio a Dariuszem Mioduskim. Trener miał zarzucić prezesowi brak odpowiedniego wsparcia od osób zarządzających klubem. Feio wskazał między innymi na brak odpowiednich transferów.

Powyższa sytuacja ma teraz swoje konsekwencje, o czym informuje Tomasz Włodarczyk z Meczyków. Jak przekazano, Legia miała ukarać Feio za jego zachowanie. Chodzi o karę finansową. Nie wiadomo jednak, jak wysoka ona jest.


źródło: Meczyki.pl

Spięcie Goncalo Feio z Dariuszem Mioduskim? Kibice Legii wściekli na rządzących klubem

Tomasz Włodarczyk z „Meczyków” poinformował o rzekomym spięciu na linii Goncalo Feio – Dariusz Mioduski. Doniesienia te mocno nie spodobały się kibicom Legii, którzy w zdecydowanej większości wstawiają się za portugalskim trenerem.

Relacje na najwyższych szczeblach w Legii Warszawa są bardzo skomplikowane. Obecnie ważą się losy przyszłości Goncalo Feio (trener) i Jacka Zielińskiego (dyrektor sportowy). Obydwóm wkrótce kończy się kontrakt. Atmosfera między panami jest mocno napięta. Kibice, co do zasady, obierają stronę Feio. Patrząc jednak na liczne medialne doniesienia, można odnieść wrażenie, że prezesowi Mioduskiemu bliżej jest mimo wszystko do Jacka Zielińskiego. To mocno nie podoba się kibicom, którzy chcą przedłużenia umowy z Feio i pożegnania Zielińskiego. Pojawia się także konflikt między Feio a Radosławem Mozyrko, dyrektorem ds. skautingu Legii.




Niedzielnego poranka w mediach ukazały się kolejne nowości z gabinetów Legii Warszawa. Tomasz Włodarczyk z „Meczyków” poinformował o rzekomym spięciu Goncalo Feio z Dariuszem Mioduskim. Miało do niego dojść po ostatnim meczu Legii w Lidze Konferencji przeciwko Djurgardens IF. Po zakończonym meczu prezes Legii miał odwiedzić drużynę i to właśnie wtedy Feio miał mu wytknąć brak odpowiedniego wsparcia od osób zarządzających klubem. Miało chodzić m.in. o brak odpowiednich transferów.

– Jednym słowem znów było gorąco, znów pojawiły się zarzuty i znów został postawiony mur na zasadzie „my” i „wy”, czyli szatnia vs ludzie odpowiedzialny za klub w gabinetach – czytamy na „meczyki.pl”




Powyższe doniesienia rozpaliły polską społeczność, a szczególnie kibiców Legii. Informacja o rzekomym spięciu na linii Feio-Mioduski mocno nie spodobała się sympatykom warszawskiego klubu, którzy w tej sprawie wprost opowiadają się za trenerem. Rozumieją oni rozgoryczenie Portugalczyka i jednocześnie domagają się zmian na innych stanowiskach, z Jackiem Zielińskim na czele.


źródło: meczyki.pl

Kontrowersja w meczu Barca-Atletico! Zdaniem sędziego w tej sytuacji NIE było ręki [WIDEO]

Kibice KKS-u Kalisz wściekli na zmianę herbu! „Nie ma i nigdy nie będzie zgody” [WIDEO]

Władze KKS-u Kalisz zdecydowały się na zmianę klubowego herbu. Decyzja ta nie spodobała się kibicom. To skłoniło do reakcji najbardziej zagorzałych sympatyków kaliskiego klubu.




Przed kilkoma dniami KKS Kalisz opublikował swoją decyzję o zmianie klubowego herbu. Polscy kibice – co do zasady – byli zgodni, co do przeprowadzonej zmiany. Większość kibiców stwierdziła, że nowy herb jest dużo gorszy od tego dotychczasowego.

Co było powodem zmiany herbu? Zarząd Klubu – jak przekazano w oświadczeniu – kierował się chęcią podążania za postępem i rozwojem piłki nożnej. Wizja, która przyświeca kaliskiemu Klubowi to nowoczesność, dynamika i postęp. To wszystko miało przemawiać za zmianą, na jaką się zdecydowano. Zmiana miała być także powiązana z przyszłoroczną setną rocznicą Klubu. Pełne oświadczenie w tej sprawie załączamy poniżej.

Zmiana herbu nie spodobała się nie tylko postronnym kibicom, ale także tym najbardziej zagorzałym kibicom kaliskiego klubu. Opublikowali oni swego rodzaju oświadczenie w formie wideo, w którym wyrazili swoje niezadowolenie. Film rozpoczął się od następujących słów: „Nie ma i nigdy nie będzie zgody na zmianę herbu naszego ukochanego klubu”. Następnie kaliscy kibice przystąpili do odśpiewania jednej ze swoich przyśpiewek.




Jagiellonii nie udało się awansować do 1/8 finału LK. Oto potencjalni rywale w rundzie barażowej

Już jutro odbędzie się losowanie rundy barażowej Ligi Konferencji. W dwumeczu o awans do 1/8 finału tych rozgrywek udział weźmie Jagiellonia. Poznaliśmy jej potencjalnych rywali.




Faza ligowa Ligi Konferencji dobiegła końca. Polskie kluby (Jagiellonia i Legia) mogą być zadowolone ze swoich wyników. Zespół Goncalo Feio zakończył rywalizację na 7. miejscu i wiosną zagra w 1/8 finału Ligi Konferencji. Z kolei podopieczni Adriana Siemieńca zakończyli rywalizację na 9. lokacie. Tym samym Jaga będzie musiała powalczyć o awans do 1/8 finału w rundzie barażowej.

Jagiellonia zajęła pierwsze miejsce poza TOP 8, które dawało bezpośredni awans do 1/8 finału Ligi Konferencji. Tym samym Jaga zagra w rundzie barażowej z drużyną numer 23 lub numer 24. W tym przypadku jest do Molde i TSC Backa Topola. Rywal Jagiellonii zostanie wyłoniony drogą losowania. Uroczystość ta została zaplanowana na piątek na godzinę 13:00.

W przypadku pokonania Molde/TSC Jaga zagra w 1/8 finału z kimś z pary Legia/Cercle Brugge. Będzie to zależeć od ścieżki, do jakiej trafi Jaga w wyniku losowaniu. Legia z kolei zagra w 1/8 z jedną z dwóch par, które zostaną jutro utworzone z następującej czwórki zespołów: Jagiellonia, Shamrock Rovers i Molde, TSC.





fot. Jaga TV

Wielkie plany Wieczystej. Chcą sprowadzić ikonę Rakowa Częstochowa

Wieczysta Kraków może dokonać wkrótce niezwykle ciekawego wzmocnienia. Jak informuje „Weszło”, na radarze żółto-czarnych znalazł się Vladislavs Gutkovskis.




Zimowe okno transferowe w zasadzie jeszcze się nie rozpoczęło. Wszak dopiero co zakończyliśmy w Polsce rozgrywki ligowe. Mimo to Wieczysta dopięła już 2 wzmocnienia. Piłkarzami krakowskiego klubu zostali Petar Brlek i Dijan Vukojević. Kontrakty obu graczy będą obowiązywać od 1 stycznia 2025 roku. Obaj podpisali półtoraroczną umowę.

Na radar Wieczystej trafił ostatnio jeszcze jeden ciekawy piłkarz. Jest on z pewnością dobrze znany większości polskich kibiców. Mowa o Vladislavsie Gutkovskisie. Łotysz ma za sobą długą przerwę, spowodowaną kontuzją. Były piłkarz Rakowa nie zdołał się jeszcze w pełni odbudować. To zdaniem „Weszło” miało skłonić władze Wieczystej do zainicjowania kontaktu. Na ten moment brakuje jednak szczegółów w tej sprawie.

Latem 2023 roku Vladislavs Gutkovskis opuścił Polskę i przeniósł się do Korei Południowej. Wcześniej przez 3 lata grał w barwach Rakowa Częstochowa, którego niejako stał się pewną ikoną. Według danych „Transfermarkt” Łotysz jest drugim najlepszym strzelcem w historii Rakowa z 34 golami na koncie.




Przeprowadzka do Korei Południowej nie wyszła na dobre Gutkovskisowi. Przez półtora roku rozegrał łącznie zaledwie 13 meczów. Strzelił tylko 2 gole. Nie pomogły mu też oczywiście kontuzje.


Fot. Wieczysta Kraków
źródło: Weszło

Vinicius z nagrodą FIFA The Best! Kontrowersyjne głosy Roberta Lewandowskiego i Michała Probierza

Vinicius Junior został wybrany najlepszym piłkarzem roku w plebiscycie FIFA The Best. Organizatorzy ujawnili głosy wszystkich osób biorących udział w głosowaniu. Dużym echem w Polsce odbiły się wybory Roberta Lewandowskiego i Michała Probierza.




Dziś poznaliśmy rozstrzygnięcia w plebiscycie FIFA The Best. Najlepszym piłkarzem 2024 roku został wybrany Vinicius Junior. Podium uzupełnili Rodri i Jude Bellingham. Panowie otrzymali następującą liczbę punktów: Vinicius (48), Rodri (43), Bellingham (37). Na końcowy rezultat złożył się głosy selekcjonerów, kapitanów i dziennikarzy z każdego kraju, a także wyniki w głosowaniu kibiców.

Wraz z ogłoszeniem końcowych wyników, FIFA podzieliła się także wszystkimi głosami oddanymi przez selekcjonerów, kapitanów i dziennikarzy. Poznaliśmy wybory polskich przedstawicieli. I tak Michał Probierz postawił na trójkę Toni Kroos, Rodri, Lamine Yamal. Wybory polskiego szkoleniowca odbiły się szerokim echem w polskich mediach. Największe zdziwienie wywołał przede wszystkim wybór Toniego Kroosa na pierwszej pozycji i nieobecność Viniciusa.

Jeśli chodzi o polskich przedstawicieli, to swój głos mieli także Robert Lewandowski i Michał Pol. Kapitan reprezentacji Polski także nie postawił na Viniciusa w swoim TOP 3. W zamian postawił na trójkę Rodri, Lamine Yamal, Dani Carvajal. Z kolei Michał Pol, jako przedstawiciel polskich mediów, postawił na Carvajala, Viniciusa i Rodriego.





źródło: fifa