Wciąż dużo mówi się o zachowaniu Ciro Immobile z ćwierćfinałowego spotkania Włochów z Belgią. Swoje zdanie na temat „zmartwychwstania” włoskiego napastnika przedstawił Michael Ballack. Według legendarnego Niemca to było bardzo niesportowe zachowanie, którego on by się wstydził.
Ciro Immobile upadł w polu karnym Belgów tuż przed strzeleniem bramki. Po trafieniu do siatki „Czerwonych Diabłów” przez Barellę napastnik wstał i cieszył się ze zdobytego gola. Całość opisanej sytuacji TUTAJ.
Ballack by się wstydził
Głos w sprawie zachowania Włocha zabrał legendarny Niemiec, Michael Ballack. Były piłkarz Chelsea, Bayernu Monachium i Bayeru Leverkusen w rozmowie z Magneta TV uważa, iż to było niesportowe zachowanie.
– Włosi są od pewnego czasu znani z tego, że potrafią wyprowadzać rywali w pole za pomocą pewnych środków. To było oczywiście niesportowe. Wstydziłbym się, gdybym był Immobile – ocenił legendarny Niemiec.
– Dzisiaj każdy powinien wiedzieć, że na boisku jest dziesięć zespołów z kamerami i każde ujęcie jest analizowane pod różnymi kątami. Nie rozumiem tego rodzaju aktorstwa – dodał Michael Ballack.
Zobacz również: Bartosz Bereszyński jednak trafi do Interu? Zaskakujące wieści włoskich dziennikarzy
Ostatecznie spotkanie Włosi pokonali Belgię 2:1. W następnym meczu Azzurri zmierzą się z reprezentacją Hiszpanii. Drugą parę półfinałową rozstrzygną Duńczycy z Anglikami.
Źródło: Magneta TV, Meczyki.pl