Nowe informacje ws. Marcela Kollera. Nietypowy powód zerwania negocjacji

Marcel Koller miał zostać selekcjonerem reprezentacji Polski. Okazało się, że szwajcarski trener ostatecznie odrzucił gotowy do podpisania kontrakt. Według serwisu WP Sportowe Fakty powodem ma być… problem z kolanem, który nie pozwala mu chodzić.

Media od tygodni informują o kolejnych kandydatach do objęcia posady selekcjonera reprezentacji Polski. Mówiło się przede wszystkim o Adamie Nawałce, Marcelu Kollerze i Andriju Szewczence.

W czwartek szwajcarskie media poinformowały, że Marcel Koller nie obejmie Biało-Czerwonych. Według Andreasa Boeniego były selekcjoner Austrii miał na stole gotowy kontrakt do podpisania.

Do nowych informacji w tej sprawie doszli dziennikarze WP Sportowych Faktów. Według wspomnianego źródła rozmowy nie doszły do ostatecznego etapu (uzgodnienia kontraktu), a powodem zrezygnowania z negocjacji był uraz Szwajcara.

– Koller najpierw chciał zobaczyć jak będzie wyglądało zdrowie po operacji kolana, którą przeszedł kilka dni temu. Z tego co słyszymy, zdrowie wygląda obecnie nie najlepiej. Koller nie może chodzić i to się w najbliższym czasie nie zmieni. W związku z tym zadecydowano, że dalsze rozmowy nie mają sensu i Szwajcar na pewno nie poprowadzi polskiej kadry – czytamy w artykule.

Źródło: WP Sportowe Fakty

Media: Marcel Koller odrzucił ofertę Cezarego Kuleszy. „Kontrakt gotowy do podpisu”

Według szwajcarskiego dziennikarza, Andreasa Boeniego z gazety Blick, Marcel Koller nie zostanie nowym trenerem reprezentacji Polski. Były selekcjoner Austriaków odrzucił gotowy do podpisania kontrakt.

Koller nie dla Polski

Media od tygodni wymieniają faworytów do objęcia kadry Biało-Czerwonych. Spekulowało się głównie o Adamie Nawałce, Andriju Szewczence i Marcelu Kollerze. Okazuje się, że ostatni z wymienionych miał na stole kontrakt do podpisania. Ostatecznie zrezygnował z oferty, przez co sprawa poszukiwań nowego selekcjonera się opóźnia. O szczegółach poinformował Andreas Boeni ze szwajcarskiej gazety Blick.

– Marcel Koller odrzucił dzisiaj ofertę PZPN, mimo że umowa była gotowa do podpisu. Koller miał to zakomunikować polskiej federacji – napisał dziennikarz ze Szwajcarii.

Szwajcarski trener w przeszłości prowadził m.in. FC Basel i reprezentację Austrii. Od lata 2020 roku pozostaje bez pracy.

Zaskakujące słowa Marka Papszuna. „Zostały mi gdzieś ze trzy lata”

Marek Papszun udzielił wywiadu Przeglądowi Sportowemu. Trener Rakowa Częstochowa wyznał, że już za trzy lata przejść na emeryturę.

Marek Papszun pracuje w Rakowie Częstochowa od kwietnia 2016 roku. 47-latek niedawno przedłużył kontrakt do czerwca 2023 roku. W rozmowie z Przeglądem Sportowym opowiedział o swojej… emeryturze.

– Zostały mi gdzieś ze trzy lata. Najlepiej wie żona, ona czeka. Taki jest plan. Zobaczymy, co z niego wyjdzie. Może trochę zmiękczy się żonę, może jakiś urlop… Na razie o tym nie myślę – zapowiedział Papszun.

Kariera w Rakowie?

47-latek nie wyklucza, że całą karierę na najwyższym szczeblu polskich rozgrywek spędzi w Rakowie Częstochowa. Marek Papszun uważa, że byłoby to świetną historią i domknięcie klamrą początku z 2016 roku.

– To też byłaby fajna historia, domknięcie klamrą. Gdyby ktoś w kwietniu 2016 roku, kiedy przyjechałem do Częstochowy, powiedział, że tyle czasu będę trenerem Rakowa, bym w to nie uwierzył – podsumował.

Źródło: Przegląd Sportowy

Ronaldo niezadowolony po zmianie. Rangnick tłumaczył się Portugalczykowi [WIDEO]

Manchester United pokonał na wyjeździe Brentford w środowym meczu Premier League. Ralf Rangnick postanowił zdjąć Cristiano Ronaldo w drugiej połowie spotkania. Portugalczyk nie ukrywał swojego niezadowolenia z tego faktu.

Manchester United wyszedł na prowadzenie dopiero w drugiej połowie za sprawą trafienia Anthony’ego Elangi. Kilka minut później drugą bramkę dołożył Mason Greenwood. Ralf Rangnick postanowił oszczędzić wracającego po kontuzji Cristiano Ronaldo i zdjął go z boiska.

Poirytowany „CR7”

Taka sytuacja nie spodobała się Portugalczykowi. Realizator transmisji uchwycił momenty frustracji Ronaldo. Ralf Rangnick musiał wytłumaczyć swoją decyzję 36-latkowi. Szczegóły rozmów zdradził na pomeczowej konferencji prasowej.

https://www.youtube.com/watch?v=I9LybJ2iqzk

– Jedyną reakcją, jaką dostałem, było: “Czemu ja? Dlaczego mnie zdjąłeś?” Musiałem podjąć decyzję w interesie drużyny i klubu – powiedział po meczu niemiecki szkoleniowiec.

– To normalne, napastnik chce strzelić gola, ale wrócił po małej kontuzji i ważne było, aby pamiętać, że niedługo następny mecz – usprawiedliwiał piłkarza Ralf Rangnick.

Manchester United zajmuje siódme miejsce w tabeli Premier League. Czerwone Diabły mają na swoim koncie 35 punktów po 21 kolejkach. W następnym spotkaniu podejmą u siebie West Ham United.

Źródło: Sky Sports

Krychowiak zażartował z piłkarzy Legii. „Nie gracie, ale Rolexy na rękach są” [WIDEO]

Legia Warszawa pokonała FK Krasnodar podczas obozu przygotowawczego w Dubaju. Po meczu doszło do spotkania Grzegorza Krychowiaka z piłkarzami mistrzów Polski.

Pogawędka reprezentantów Polski

Przebywający na zgrupowaniu Legii Warszawa dziennikarz, Sebastian Staszewski opublikował kulisy rozmów Grzegorza Krychowiaka z byłymi reprezentantami Polski. Pomocnik zażartował z kolegów, że „w piłkę nie grają, ale Rolex na ręce jest”.

Czy zagra kiedyś w Legii Warszawa?

Podczas zgrupowania „Krycha” spotkał również Dariusza Mioduskiego. Gdy rozmowa zeszła na tor jego potencjalnej gry w ekipie Legii Warszawa reprezentant Polski odpowiedział, że „w piłce nic nigdy nie wiadomo”.

Źródło: Twitter

PZPN opublikował komunikat ws. poszukiwań nowego selekcjonera. „Trwają negocjacje z kandydatami”

Polski Związek Piłki Nożnej opublikował komunikat w związku z plotkami o zatrudnieniu nowego selekcjonera. Federacja poinformowała, że Cezary Kulesza negocjuje z poszczególnymi kandydatami do tej roli.

Komunikat PZPN-u

– Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że podczas posiedzenia Zarządu 19 stycznia 2022 roku, Prezes Cezary Kulesza przedstawił aktualną sytuację związaną z wyborem selekcjonera reprezentacji Polski. Prezes poinformował Członków Zarządu, że trwają negocjacje z kandydatami na trenera. Przez wzgląd na ich pomyślny przebieg oraz spokój niezbędny dla najlepszej decyzji, PZPN nie będzie udzielał więcej informacji w tym temacie do czasu jej podjęcia – napisano w komunikacie.

Wciąż nie znamy nazwiska nowego selekcjonera

Wiele wskazuje na to, że telenowela związana z poszukiwaniami nowego trenera dla Biało-Czerwonych będzie nadal trwać. Informacje dotyczące przyszłego selekcjonera mają się jednak pojawić w ciągu najbliższych dni. Wśród kandydatów do objęcia tej roli wymienia się Adama Nawałkę, Marcela Kollera i Andrija Szewczenkę.

Źródło: PZPN

Maciej Rybus może zmienić klub. Czystki w Lokomotivie Moskwa

Według rosyjskich mediów Maciej Rybus może niedługo opuścić Lokomotiv Moskwa. Wymieniono trzy kierunki, do których może zostać sprzedany.

Maciej Rybus reprezentuje barwy Lokomotivu Moskwa od lipca 2017 roku. Od przyjścia do ekipy ze stolicy Rosji rozegrał tam 127 spotkań. W tym czasie zanotował 11 asyst oraz zdobył 3 bramki. Bardzo możliwe, że Polak niedługo zmieni otoczenie.

Czystka w Lokomotivie

Rosyjskie media poinformowały, iż Lokomotiv Moskwa zaoferował Macieja Rybusa klubom z Niemiec, Austrii i Turcji. Według „MatchTV” klub 32-letniego piłkarza szykuje się do czystki. Moskwianie będą chcieli sprzedać kilku zawodników.

Ma czas na udowodnienie swojej wartości

Na temat przyszłości Macieja Rybusa wypowiedział się dyrektor sportowy Lokomotivu. Thomas Zorn dość dyplomatycznie ujął pozycję Polaka w klubie.

– Popatrzymy, jak pracuje na zgrupowaniu i po nim wyciągniemy wnioski – mówił.

Źródło: MatchTV, Meczyki.pl

Wychowanek Lecha Poznań zagra w Rumunii. Kontrakt na półtora roku

Wychowanek Lecha Poznań zmienia Widzew Łódź na dwunastą drużynę ligi rumuńskiej. Paweł Tomczyk podpisał półtoraroczny kontrakt z CS Mioveni.

Odchodzi z Widzewa

Widzew Łódź w środę poinformował o zerwaniu kontraktu z Pawłem Tomczykiem. To rozwiązanie odpowiadało obu stronom. Niedługo później ogłoszono transfer 23-letniego napastnika do klubu z rumuńskiej ekstraklasy.

Zagra w Rumunii

Nowym zespołem wychowanka Lecha Poznań będzie CS Mioveni. Polak związał się z dwunastą drużyną ligi rumuńskiej półtorarocznym kontraktem. 23-latek ma pomóc drużynie w walce o utrzymanie w ekstraklasie.

Przygoda Pawła Tomczyka z Widzewem Łódź nie może należeć do udanych. 23-latek zagrał dla RTS-u w 33 spotkaniach. W tym czasie napastnik strzelił 5 bramek. Portal transfermarkt.de wycenia wychowanka Kolejorza na 100 tysięcy euro.

Lewandowski o szansach Polski w barażach: Chcę po prostu być gotowy i dać z siebie wszystko

Robert Lewandowski w poniedziałek odebrał nagrodę dla najlepszego piłkarza roku. Zwycięzca plebiscytu FIFA The Best otrzymał pytanie na temat reprezentacji Polski. Kapitan Biało-Czerwonych zapewnia, że drużyna jest gotowa na wyzwanie w barażach o udział w mundialu.

Jeden z dziennikarzy zadał Robertowi Lewandowskiemu pytanie na temat szans Polaków w barażach o udział w mistrzostwach świata w Katarze. Kapitan Biało-Czerwonych chce zrobić różnicę i jak najbardziej pomóc zespołowi w osiągnięciu dwóch zwycięstw.

– To nie będzie proste, ale jesteśmy gotowi na wyzwanie, które czeka na nas w barażach. Zmierzymy się z silnymi zespołami, które mają świetnych graczy, ale naszym celem jest awans na mundial – powiedział Robert Lewandowski.

– Dobrze się przygotujemy do tego meczu i będziemy w siebie wierzyć. Mam nadzieję, że będę mógł zrobić różnicę na boisku dzięki moim trafieniom. Chcę po prostu być gotowy i dać z siebie wszystko – dodał napastnik Bayernu Monachium.

Barażowy mecz o udział w mistrzostwach świata odbędzie się 24 marca. Wówczas Polacy zagrają z Rosją na Łużnikach. Po ewentualnej wygranej zmierzą się ze zwycięzcą starcia Szwecja – Czechy. Nadal nie wiadomo jednak, kto poprowadzi Biało-Czerwonych. Wiele wskazuje na to, iż nowym-starym selekcjonerem będzie Adam Nawałka. Ogłoszenie nowego trenera kadry ma nastąpić w ciągu najbliższych dni.

Źródło: FIFA, Sport.pl

Utalentowany piłkarz Jagiellonii na radarze Ajaxu. „Mocne zainteresowanie”

Według Tomasza Włodarczyka Ajax Amsterdam obserwuje Jana Faberskiego z Jagiellonii Białystok. Dziennikarz portalu Meczyki.pl twierdzi, że tuż po zakończeniu sezonu 2021/2022 może dojść do transferu.

Jan Faberski to 15-letni pomocnik Jagiellonii Białystok. Utalentowany piłkarz do tej pory rozegrał 6 spotkań w CLJ. Nowy szkoleniowiec Jagi, Piotr Nowak wziął Faberskiego na obóz przygotowawczy w Turcji. Młody Polak wystąpił nawet w jednym ze sparingów (przeciwko BFC Siofok).

Nowe doniesienia na temat przyszłości 15-letniego pomocnika Jagiellonii przekazał Tomasz Włodarczyk. Według dziennikarza portalu Meczyki.pl młodego zawodnika z Podlasia obserwuje Ajax Amsterdam. Włodarczyk twierdzi, że jego transfer do Holandii jest możliwy już po zakończeniu bieżącego sezonu.

– Już wkrótce nastolatek może wylądować w jednej z największych kuźni talentów. Mowa o Ajaksie Amsterdam. Obecni mistrzowie Holandii mocno interesują się Faberskim. Wiele wskazuje na to, że po sezonie piłkarz zmieni barwy klubowe – czytamy.

Holendrzy mają doskonale znać Faberskiego. Piłkarz w przeszłości przebywał na testach w Ajaxie i oceniono go pozytywnie. Ostatecznie utalentowany pomocnik zdecydował się na dalszą grę w Polsce. Jego przyszłość powinna się wyjaśnić w ciągu najbliższych miesięcy.

Źródło: Meczyki.pl

Tomaszewski ostro o Sousie. „Nikt nie wyrządził polskiej piłce takiej szkody, niech mu ziemia lekką będzie”

Jan Tomaszewski udzielił wywiadu Super Expresowi. Były bramkarz reprezentacji Polski kolejny raz w ostry sposób skomentował odejście Paulo Sousy z Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Portugalski szkoleniowiec porzucił Biało-Czerwonych, aby poprowadzić Flamengo. Sousa argumentował to chęcią objęcia jednego z największych klubów w Ameryce Południowej. Szacuje się, że brazylijska drużyna ma około 40 mln kibiców.

Tomaszewski znów ostro o Sousie

Decyzja Paulo Sousy była szeroko komentowana w mediach. Wielu ekspertów negatywnie wypowiadało się na temat zachowania byłego selekcjonera reprezentacji Polski. W podobnej tonacji przemówił Jan Tomaszewski.

– Takiej szkody polskiej piłce nie wyrządził żaden selekcjoner. Niech mu ziemia lekką będzie! Niech sobie robi tam w Brazylii, co chce, niech się wypowiada. Ja zaryzykuje stwierdzenie, że do końca kontraktu on tam na pewno nie zagrzeje miejsca – skomentował były bramkarz Biało-Czerwonych.

Reprezentacja Polski wciąż pozostaje bez selekcjonera. Wiele wskazuje jednak na to, że nowym-starym trenerem kadry zostanie Adam Nawałka.

Źródło: Super Express

Milan okradziony w meczu ze Spezią. Ogromny błąd sędziego [WIDEO]

AC Milan uległ u siebie Spezii (1:2) po kontrowersyjnych wydarzeniach z końcówki spotkania. Ogromny błąd sędziego przyczynił się do utraty punktów przez Rossonerich.

Nieskuteczni w pierwszej połowie

Pierwsza połowa meczu zdecydowanie należała do gospodarzy. Podopieczni Stefano Piolego nie potrafili jednak wykorzystać sytuacji. Atakujący mieli bardzo słabą skuteczność. Rossoneri nie wykorzystali też rzutu karnego. W 45. minucie z jedenastki spudłował Theo Hernandez. Milan objął prowadzenie dopiero w doliczonym czasie gry, kiedy Rafael Leao pokonał świetnie spisującego się Provedela.

Wyrównana druga część

Druga część spotkania była już bardziej wyrównana. Spezia zaczęła dochodzić do głosu. Goście wyrównali w 64. minucie za sprawą trafienia Kevina Agudelo. To jednak nie był koniec emocji w tym spotkaniu.

Kontrowersja tematem numer jeden

AC Milan w końcówce meczu napierał coraz mocniej. W 92. minucie doszło jednak do ogromnej kontrowersji. Ante Rebić został sfaulowany przed polem karnym, ale piłka była dalej w grze. Dzięki temu gospodarze mogli odnieść korzyść. Sędzia się jednak pospieszył i zamiast pozwolić grać – gwizdnął przewinienie. Niekryty Junior Messias dopadł po gwizdku do piłki i pewnym strzałem pokonał bramkarza gości. Gol nie mógł być jednak uznany.

Opisaną akcję przedstawiono w 2 minucie 30 sekundzie poniższego wideo:

Spezia wyjeżdża z kompletem punktów

W tym spotkaniu los wyjątkowo nie sprzyjał Rossonerim. Podczas jednego z ataku podopieczni Stefano Piolego nadziali się na kontrę Spezii. Viktor Kovalenko zagrał do niekrytego Emmanuela Gyasiego, który ustalił wynik spotkania.

https://twitter.com/ELEVENSPORTSPL/status/1483160142208196613

Zniesmaczony Milan

Zachowanie arbitra z pewnością odbije się szerokim echem we włoskich mediach. Jego decyzja może mieć kluczowe znaczenie w kontekście walki o mistrzostwo Serie A. Po poniedziałkowej porażce AC Milan traci dwa punkty do liderującego sąsiada – Interu. Nerazzurri mają jednak do rozegrania zaległy mecz, przez co mogą odskoczyć Milanowi na 5 oczek.

Eriksen otrzymał propozycję od klubu z Premier League. Sensowne rozwiązanie dla obu stron

Według The Athletic Christian Eriksen otrzymał ofertę z Brentford. Propozycja beniaminka Premier League wydaje się być rozsądną dla obu stron. Pszczoły zyskałyby doświadczonego zawodnika, a Duńczyk mógłby ponownie sprawdzić się w Anglii.

Eriksen wróci do gry?

Christian Eriksen po incydencie z EURO 2020 będzie musiał funkcjonować ze wszczepionym rozrusznikiem serca. W związku z tym Inter rozwiązał kontrakt z pomocnikiem, ponieważ włoska federacja nie pozwala na grę z urządzeniem wspomagającym pracę serca.

Według The Athletic z ofertą dla Christiana Eriksena zgłosiło się Brentford. Pszczoły zaproponowały Duńczykowi półroczny kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny rok. Taka umowa wygląda logicznie dla obu stron, ponieważ beniaminek Premier League zyskałby doświadczonego pomocnika, a 29-latek mógłby liczyć na powrót do gry.

Rozsądne rozwiązanie dla obu stron

Umiejętności Eriksena pomogłyby Pszczołom w walce o utrzymanie. Były piłkarz Interu mógłby ponownie się sprawdzić w Premier League oraz ocenić stan swojego zdrowia. Ponadto, znalezienie klubu i regularna gra ułatwiłaby Duńczykowi odpowiednie przygotowanie pod wyjazd na mistrzostwa świata w Katarze.

Źródło: The Athletic

Wielkie kluby zainteresowane Dariuszem Stalmachem. Czy 16-latek opuści Górnika Zabrze?

Według doniesień Michała Zichlarza z portalu Interia Sport wiele europejskich klubów obserwuje Dariusza Stalmacha z Górnika Zabrze. 16-latek wzbudza zainteresowanie m.in. Milanu, RB Salzburg, Fiorentiny i Romy.

Młodzi opuszczają Polskę

Kluby z PKO BP Ekstraklasy sprzedały niedawno swoich młodych piłkarzy. Kacper Kozłowski odszedł z Pogoni Szczecin, a za pół roku polską ligę opuści Jakub Kamiński. Zachodnie kluby obserwują kolejnego Polaka, który w przyszłości może do nich dołączyć. Mowa o Dariuszu Stalmachu z Górnika Zabrze.

– Z informacji dobiegających z klubu z Zabrza wynika, że jego sprowadzeniem zainteresowane są czołowe kluby na Półwyspie Apenińskim, ale nie tylko. W grę mają wchodzić takie ekipy, jak AC Milan, AS Roma czy Fiorentina. Do tego w gronie tych, którzy potencjalnie obserwują i mogliby ściągnąć do siebie zawodnika Górnika, jest słynący z dobrej czy bardzo dobrej pracy z młodzieżą, mistrz Austrii RB Salzburg – poinformował serwis Interia Sport.

Szybki debiut przykuł uwagę gigantów

Dariusz Stalmach zwrócił na siebie uwagę szybkim debiutem w PKO BP Ekstraklasie. Przypomnijmy, że wychowanek Górnika Zabrze miał 15 lat i 348 dni, kiedy dostał szansę w podstawowym składzie przeciwko Legii Warszawa. Zabrzanie wygrali wówczas 3:2, a młody piłkarz pokazał się z niezłej strony.

Wciąż mało doświadczenia

Stalmach łącznie uzbierał sześć występów w PKO BP Ekstraklasie (Bilans: 0 bramek, 0 asyst). W większości spotkań wchodził na boisko z ławki rezerwowych. Portal Transfermarkt wycenia 16-letniego pomocnika na 150 tysięcy euro.

Źródło: Interia Sport

Nagelsmann zachwycony Lewandowskim. „Ma ciało 20-latka, dba o każdy najmniejszy detal”

Julian Nagelsmann w wywiadzie po meczu Bayernu Monachium z 1.FC Koeln (4:0) wypowiedział się na temat Roberta Lewandowskiego. Szkoleniowiec mistrzów Niemiec stwierdził, że 33-letni Polak ma ciało 20-latka.

Robert Lewandowski się nie zatrzymuje. Napastnik Bayernu Monachium notuje kolejny świetny sezon. W kampanii 2021/22 zanotował 34 trafienia w 27 meczach, dokładając do tego 3 asysty.

Trener komplementuje „Lewego”

Taka forma 33-letniego imponuje Julianowi Nagelsmannowi. Trener Bayernu Monachium zaznacza jednak, że dyspozycja Polaka wynika z bardzo profesjonalnego podejścia do gry w piłkę.

– Robert ma ciało 20-latka. Wynika to z faktu, jaki styl życia prowadzi Robert, jak śpi, trenuje i dba o siebie. Nie zaskakuje mnie to, albowiem „Lewy” dokładnie wie, co robi, pracując nad sobą i dbając o każdy najmniejszy detal – powiedział trener mistrzów Niemiec.

Pomeczowy komentarz piłkarza

W minionej kolejce Bundesligi Robert Lewandowski popisał się hat-trickiem. Po spotkaniu kapitan reprezentacji Polski był zadowolony z postawy zespołu.

– Pokazaliśmy od pierwszej minuty, że chcemy strzelać bramki i wygrać tutaj. Chcieliśmy atakować od samego początku, stwarzać sytuacje i zdobywać bramki. Wszystko, co zaplanowaliśmy – udało się – mówił po meczu z Kolonią.

Źródło: dieroten.pl