Cristiano Ronaldo zaoferowany włoskiemu klubowi. Portugalczyk chce grać w Lidze Mistrzów

 

Cristiano Ronaldo nie zamierza kontynuować swojej kariery w Manchesterze United. Portugalczyk chciałby odejść do klubu, który gra w Lidze Mistrzów. Agent zawodnika, Jorge Mendes zaoferował swojego klienta włoskiemu SSC Napoli.

„CR7” chce odejść z Old Trafford

Manchester United zajął w szóste miejsce w poprzednim sezonie Premier League. To oznacza, że Czerwone Diabły nie zagrają w nadchodzącej edycji Ligi Mistrzów. W związku z tym Cristiano Ronaldo chciałby zmienić otoczenie.

Kibice Atletico nie chcą Cristiano Ronaldo w klubie! Przygotowali transparent [CZYTAJ]

Większość europejskich gigantów nie chce Portugalczyka u siebie. Nowe informacje w sprawie przenosin Cristiano Ronaldo podał „AS”. Hiszpańska prasa twierdzi, że agent „CR7”, Jorge Mendes zaoferował swojego klienta… SSC Napoli.

Prawdopodobieństwo na taki transfer jest jednak niewielkie. Wspomniane źródło twierdzi również, że Czerwone Diabły byłyby skłonne wypożyczyć 37-latka. W tym przypadku problemem byłaby jednak pensja Portugalczyka.

Szybka reakcja świata na zachowanie kibiców Fenerbahce. „Zwołano telekonferencję w trybie pilnym” [CZYTAJ]

Umowa Cristiano Ronaldo z Manchesterem United obowiązuje do końca czerwca 2023 roku. W poprzednim sezonie Portugalczyk wystąpił w 38 meczach, notując przy tym 24 trafienia i 3 asysty. Portal transfermarkt.de wycenia 37-latka na 30 mln euro.

Źródło: AS

Szybka reakcja świata na zachowanie kibiców Fenerbahce. „Zwołano telekonferencję w trybie pilnym”

 

Dynamo Kijów awansowało do trzeciej rundy eliminacji do Ligi Mistrzów. Ukraińcy wyeliminowali tureckie Fenerbahce. Podczas spotkania w Stambule doszło jednak do skandalu. Kibice gospodarzy skandowali nazwisko Władimira Putina. Szkoleniowiec ukraińskiego klubu, Mircea Lucescu zdecydowanie zareagował na zachowanie fanatyków Fenerbahce.

Obrzydliwe zachowanie tureckich kibiców

Kibice Fenerbahce skandowali nazwisko Władimira Putina podczas spotkania z Dynamem Kijów. Po spotkaniu na takie zachowanie zdecydowanie zareagował szkoleniowiec Ukraińców. Mircea  Lucescu wyszedł ze stadionu bez słowa. Doświadczony trener Dynama Kijów odmówił udziału w pomeczowej konferencji prasowej.

Kontrowersyjne zachowanie kibiców Fenerbahce. Po strzeleniu gola przez Dynamo Kijów skandowali „Władimir Putin” [WIDEO]

Nowe informacje w sprawie incydentu na trybunach przekazał również Ahmet Cakar. Były sędzia FIFA, a obecnie turecki komentator wyjawił, że zaraz po meczu rozdzwoniły się telefony z UEFY. Przywódcy państw europejskich wywoływali presję na Aleksandrze Ceferinie.

– Komitet Wykonawczy UEFA zwołał telekonferencję w trybie pilnym. Rozmawiali z delegatami i sędziami. Wiwaty o Putinie sprawią wielkie kłopoty – napisał w mediach społecznościowych Cakar.

– Na prezydenta UEFA Ceferina pojawiła się natychmiast presja ze strony przywódców krajów europejskich. Pieśni o Putinie będą potraktowane jak najpoważniejsze wykroczenie wszech czasów – dodał.

Jens Lehmann zaatakował sąsiada piłą łańcuchową. Zdewastował mu garaż [CZYTAJ]

Źródło: Twitter, Polskie Radio 24

Dziennikarz zdradził kulisy pracy Nowaka. „Widzieli w nim amatora, opóźniał odprawy, żeby sprawdzić kurs Bitcoina”

 

Piotr Wołosik był gościem w programie Nocne Gadki Live na antenie Meczyków. Dziennikarz Przeglądu Sportowego ujawnił kulisy pracy Piotra Nowaka w Jagiellonii Białystok. Wołosik przyznał, że trener Jagi przekładał odprawy, żeby… sprawdzić kursy Bitcoina.

Musiał sprawdzać kurs Bitcoina, więc opóźniał odprawy przedmeczowe

Piotr Nowak odszedł z Jagiellonii wraz z końcem sezonu 2021/22. Według medialnych doniesień szkoleniowiec nie przypadł do gustu szatni klubu ze stolicy Podlasia. Pojawiły się nawet zarzuty, że trener miał spędzać czas w kasynach (sam Nowak odpowiedział na te zarzuty we wpisie na Twitterze). Piotr Wołosik w programie na antenie Meczyków zdradził kulisy pracy 58-latka w Jagiellonii.

– Jeśli chodzi o kasyno, to Nowak rzeczywiście miał być tam przypadkiem, ale były inne historie. Trener potrafił przekładać odprawy przedmeczowe, żeby sprawdzić kursy bitcoina, bo mówił, że musi to śledzić na żywo – powiedział dziennikarz Przeglądu Sportowego.

Kompromitacja Lechii Gdańsk. Akcja #TrzyDychyNaLechię z zamkniętymi sektorami [CZYTAJ]

– Przyjeżdżał na trening pięć minut przed nim i wyjeżdżał pięć minut po nim. W porównaniu do Mamrota, który siedział w klubie godzinami – to była przepaść. Kiedyś piłkarzom taki styl pracy byłby na rękę, ale czasy się zmieniły i drużyna widziała w nim amatora. Był w zespole nielubiany, wręcz znienawidzony. Historia o tym, że piłkarze nie chcieli go podwieźć, jest prawdziwa. W ogóle się nimi nie interesował, mylił imiona – dodał.

Źródło: Meczyki.pl/Weszło

Janusz Filipiak przedstawił swoją ocenę sukcesu w piłce nożnej. „Nie jest nim zdobycie mistrzostwa Polski”

Janusz Filipiak udzielił wywiadu serwisowi Goal.pl. Prezes Cracovii przedstawił swoją wizję sukcesu w piłce nożnej. Biznesmen chce przede wszystkim zbudować wielki klub.

Filipiak i jego definicja sukcesu

Janusz Filipiak uważa, że najlepszą strategią do budowy klubu jest stworzenie mu solidnych podwalin. Biznesmen w rozmowie z Goal.pl stwierdził, że nie chce mistrzostwa Polski za wszelką cenę, ponieważ może się to źle skończyć. 69-latek woli na początku inwestować w zaplecze klubu.

– Dla mnie sukcesem nie jest zdobycie mistrzostwa Polski i skończenie jak Wisła po Cupiale lub Polonia po Wojciechowskim. Dla mnie celem jest budowa wielkiej Cracovii i to się dzieje. Kiedy tu przyszedłem, był wielki syf. A w tej chwili mamy stadion, nową halę lodową, masę trofeów w tej dyscyplinie, grę w Lidze Mistrzów. Mamy przy Wielickiej Szkołę Mistrzostwa Sportowego, która ma nowe budynki, centrum w Rącznej – stwierdził Janusz Filipiak.

Duży klub zainteresowany Arkadiuszem Milikiem. „Dołączono go do listy” [CZYTAJ]

– Nie interesuje mnie mistrzostwo Polski, po którym za jakiś czas ma się gołą d**ę. Ja chcę wygrać to mistrzostwo, ale ono nie może być celem samym w sobie. Chcę mieć pewność, że jeśli kiedyś odejdę, nawet z powodów biologicznych, klub będzie wielki przez lata. Bo będzie miał bardzo mocne podstawy materialne. A takich, jak ma Cracovia, nikt nie ma – dodał.

Cracovia po dwóch kolejkach PKO BP Ekstraklasy ma na swoim koncie sześć punktów. Pasy wygrały z Górnikiem Zabrze (2:0) i Koroną Kielce (2:0). W następnej serii gier zmierzą się z Legią Warszawa u siebie.

Źródło: Goal.pl

EkstraklasaTrolls.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.