Prezes Bayernu Monachium wbił szpilkę Robertowi Lewandowskiemu. Herbert Hainer skomentował występ Polaka w Lidze Mistrzów

 

Bayern Monachium pokonał FC Barcelonę (2:0) we wtorkowym meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów. Robert Lewandowski nie zdołał strzelić bramki swoim byłym kolegom z niemieckiego zespołu. Po spotkaniu oliwy do ognia dolał Herbert Hainer. Prezes Bayernu wbił szpilkę polskiemu napastnikowi.

Szpilka od prezesa

Robert Lewandowski mógł pokonać Manuela Neuera już w 18. minucie, jednak posłał piłkę nad bramką. Niedługo później Polak zmarnował okazję, strzelając z głowy. Niewykorzystane sytuacje FC Barcelony się zemściły. Bayern Monachium w drugiej połowie zadał dwa szybkie ciosy. Lucas Hernandez i Leroy Sane wpisali się na listę strzelców i odprawili Katalończyków do domu.

Menedżer reprezentacji Polski opowiedział o logistyce podczas Mundialu. Tak wyglądają przygotowania [CZYTAJ]

Co zrozumiałe, Robert Lewandowski po spotkaniu nie był w najlepszych humorze. Oliwy do ognia dolał prezes Bayernu Monachium, który wbił szpilkę polskiemu napastnikowi.

– Widać, że Robert ma serce dla Bayernu – powiedział Herbert Hainer.

Źródło: Tobi Altschäffl

Marek Koźmiński skomentował stan reprezentacji Polski. „Nie przypominam sobie tak wielkich dysproporcji”

 

Marek Koźmiński udzielił wywiadu WP Sportowym Faktom. 51-latek skomentował powołania Czesława Michniewicza na wrześniowe zgrupowanie reprezentacji Polski. – Mamy bardzo nierówną kadrę, nie przypominam sobie tak wielkich dysproporcji – powiedział.

„Nierówna kadra”

Czesław Michniewicz w poniedziałek ogłosił powołania na wrześniowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Marek Koźmiński skomentował wybory selekcjonera w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty.

– Nie mamy dwudziestu dobrych zawodników. Czytałem kilka recenzji, jaką to my mamy fantastyczną reprezentację. Stop. Muszę wylać kubeł zimnej wody. Nie możemy postrzegać reprezentacji przez pryzmat Lewandowskiego. Gdyby nam teraz, odpukać, wypadł jeden kluczowy zawodnik przez kontuzję, to na mundial jedziemy w roli turystów – ocenił potencjał drużyny.

Michał Skóraś na dłużej w Lechu Poznań. 22-letni skrzydłowy podpisał nowy kontrakt [CZYTAJ]

– Mamy bardzo nierówną kadrę, nie przypominam sobie tak wielkich dysproporcji w reprezentacji w ostatnich 20 latach. Posiadamy gwiazdy światowego formatu – Lewandowskiego, Szczęsnego, Milika, „Ziela”, a później robi się dziura, dziura i dziura. Nie ma harmonii jakościowej. Nawet kadra Adama Nawałki w 2016 roku była bardziej wyrównana – dodał Koźmiński.

Podczas wrześniowego zgrupowania Polacy zagrają u siebie z Holandią (22.09) i na wyjeździe z Walią (25.09). Oba mecze Ligi Narodów odbędą się o godzinie 20:45.

Źródło: WP Sportowe Fakty

Michał Skóraś na dłużej w Lechu Poznań. 22-letni skrzydłowy podpisał nowy kontrakt

Michał Skóraś przedłużył kontrakt z Lechem Poznań. Mistrz Polski poinformował o nowej umowie dla swojego wychowanka. 22-latek związał się z Kolejorzem do końca czerwca 2026 roku.

Ważne dni dla Skórasia

Michał Skóraś w poniedziałek otrzymał pierwsze powołanie do reprezentacji narodowej. Dzień później piłkarz podpisał nowy kontrakt z Lechem. Umowa 22-letniego skrzydłowego z mistrzami Polski będzie obowiązywać do końca czerwca 2026 roku.

Lewandowski wśród najważniejszych transferów Bayernu. Wyżej od niego tylko 3 piłkarzy [CZYTAJ]

– Bardzo się z tego powodu cieszę. Dziękuję za to kolejne zaufanie ze strony całego klubu. Jestem niezwykle szczęśliwy, że na kolejne lata będę mógł zostać w tym zespole i cały czas reprezentować niebiesko-białe barwy – powiedział Michał Skóraś w rozmowie z oficjalną stroną Kolejorza.

22-letni skrzydłowy zagrał w bieżącym sezonie w osiemnastu spotkaniach. W tym czasie wychowanek Lecha zdobył 6 bramek oraz zanotował 3 asysty. Portal transfermarkt.de wycenia Michała Skórasia na 1,2 mln euro.

Źródło: Lech Poznań

Oficjalna strona FC Barcelony opisała powrót Lewandowskiego do Monachium. „To będzie dziwne”

Już we wtorek o 21:00 na Allianz Arenie Bayern Monachium podejmie u siebie FC Barcelonę. W składzie Katalończyków znajdzie się najprawdopodobniej Robert Lewandowski, który przez ostatnie lata bił rekordy w niemieckim klubie. Oficjalna strona Blaugrany opisała powrót „Lewego” do Bawarii.

Szybki powrót

Robert Lewandowski zmienił Bayern Monachium na FC Barcelonę w letnim oknie transferowym. Kapitan reprezentacji Polski nie musiał długo czekać na powrót do swojego byłego klubu. Katalończycy trafili na Bawarczyków w fazie grupowej Ligi Mistrzów.

Ronald Araujo przed meczem z Bayernem Monachium. „Trochę cierpieliśmy przez Lewandowskiego, a teraz jest z nami” [CZYTAJ]

W drugiej kolejce tych elitarnych rozgrywek dojdzie do starcia Bayernu Monachium z FC Barceloną. Spotkanie ma dodatkowy smaczek, ponieważ na Allianz Arenę wraca Robert Lewandowski. Oficjalna strona Barcy opisała w kilku słowach to wydarzenie.

– Wtorek będzie dla niego zupełnie innym doświadczeniem. Będzie to dziwne. Człowiek, którego fani Bayernu uwielbiali przez tyle lat, będzie teraz próbował strzelić im bramki – napisano na oficjalnej stronie FC Barcelony.

Robert Lewandowski wrócił na Allianz Arenę [WIDEO]

Źródło: Przegląd Sportowy

EkstraklasaTrolls.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.