Mecz Atletico Madryt z Manchesterem City (0-0) nie obfitował w gole, ale za to dostarczył sporo emocji. Niestety w spotkaniu nie brakowało „brudnej” i wyrachowanej gry. W jednej z akcji mistrzowie Hiszpanii powinni nawet otrzymać rzut karny po faulu Joao Cancelo.
Portugalczyk ostro potraktował Angela Correę we własnej „szesnastce”. Nie dość, że złapał i przytrzymał go w okolicach twarzy, to jeszcze zamiast w piłkę trafił w nogi Argentyńczyka.
https://twitter.com/kelvin_utd/status/1514347796282888192?s=21&t=IB5J5VBniFD0XjLcEFjw8A&fbclid=IwAR06jwSqduqw1QyjHl11a5jmg922-BQDBiBS4llC-dGPFADcjsGtLxgSLng
W sumie w spotkaniu pokazano aż 10 żółtych kartek. Ostatecznie do półfinału Ligi Mistrzów przeszedł Manchester City (1-0 w dwumeczu). Rywalem „Obywateli” będzie Real Madryt.