Jeszcze nie rozpoczęło się marcowe zgrupowanie reprezentacji Polski, a już wiemy, że zespół Paulo Sousy wyleci do Anglii w okrojonym składzie. W spotkaniu z „Synami Albionu” na pewno nie zagra Arkadiusz Milik. Ponadto sytuacja Krzysztofa Piątka oraz Roberta Lewandowskiego wciąż się nie wyklarowała.
Milik bez pozwolenia na grę z Anglią
W środę kluby z Ligue 1 oraz Ligue 2 wydały oświadczenie ws. zbliżającego się zgrupowania drużyn narodowych. Wszystkie francuskie kluby uzgodniły, że nie pozwolą obcokrajowcom grającym w ich lidze na wyjazd na mecz poza granicami Unii Europejskiej. Jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie, to reprezentacja Polski w wyjazdowym meczu z Anglią będzie musiała sobie radzić bez Arka Milika.
– Wobec braku zwolnienia z kwarantanny dla zagranicznych piłkarzy, którzy udadzą się na mecze reprezentacji narodowych, kluby Ligue 1 i Ligue 2 postanowiły zachować jednomyślność i zastosować przepis FIFA z 5 lutego 2021. Kluby nie będą udostępniać zagranicznych zawodników do meczów reprezentacji rozgrywanych poza strefą UE / EOG w najbliższym, marcowym okresie – napisano w opublikowanym komunikacie.
Une consultation a été effectuée ce mercredi 17 mars auprès de l’ensemble des présidents de clubs concernant les joueurs hors équipe de France A susceptibles de participer à un match hors de la zone UE/EEE.
📝 Communiqué ➡️ https://t.co/KtgY8Vh0F2 pic.twitter.com/ZwxQzftxdM
— Ligue de Football Professionnel (@LFPfr) March 17, 2021
Wściekły Zbigniew Boniek i Roman Kołtoń
Może i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że powyższe oświadczenie nie dotyczy reprezentantów Francji. W marcu Tricolores zagrają dwa mecze poza granicami UE (z Ukrainą oraz Kazachstanem). Decyzja nie spodobała się prezesowi PZPN, Zbigniewowi Bońkowi.
– Czyli przyjaciele z Francji wymyślili sobie tak – nasza francuska reprezentacja gra dwa mecze w tym okienku poza Unią Europejską (Kazachstan i Bośnia) i jest wszystko ok, ale obcokrajowcom dajemy zakaz grania. Prześpijmy się – skomentował Prezes PZPN.
– Parodia – eliminacje mundialu są nie mniej ważne – a dla mnie ważniejsze! – niż rozgrywki klubowe! I FIFA pozwala sobie na manipulowanie przez kluby swoją najważniejszą imprezą?! Z kolei UEFA trzyma w garści swoje interesy, co widać po Champions League – dodał Roman Kołtoń.
Parodia – eliminacje Mundialu są nie mniej ważne – a dla mnie ważniejsze! – niż rozgrywki klubowe! I FIFA pozwala sobie na manipulowanie przez kluby swoją najważniejszą imprezą?!?Z kolei UEFA trzyma w garści swoje interesy, co widać po Champions League @PrawdaFutbolu
— Roman Kołtoń (@KoltonRoman) March 18, 2021
Niepewna sytuacja piłkarzy z Bundesligi
Na tym problemy drużyny Paulo Sousy mogą się nie skończyć. Przed kilkoma dniami w mediach pojawiła się informacja, że do Anglii może nie wylecieć Robert Lewandowski oraz Krrzysztof Piątek. Gdyby tak się stało, Biało-Czerwoni do meczu z „Synami Albionu” przystąpiliby w zaledwie jednym napastnikiem – debiutującym Karolem Świderskim.