Amerykański fundusz inwestuje w Wartę Poznań. „Widzimy w niej obiecujący potencjał”

Warta Poznań zyskała nowego inwestora. Amerykański fundusz Escalada Sports Partners nabył mniejszościowy pakiet akcji klubu.

Kim są nowi inwestorzy?

Escalada to prywatna grupa inwestorów z USA, związana z firmami takimi jak Google, Starbucks czy Microsoft. Na jej czele stoi Jeremy Bird, były doradca Baracka Obamy i wiceprezes Lyft.

– Jako kibice sportu o globalnym spojrzeniu wierzymy, że przez sport można czynić dobro. Jesteśmy podekscytowani możliwością współpracy z klubem o tak bogatej historii, pięknych momentach sportowych i istotnym wpływie społecznym. Chcemy wnieść nasze doświadczenie i pasję do piłki nożnej, aby pomóc Warcie stać się jeszcze silniejszym klubem – zarówno na boisku, jak i poza nim – powiedział Jeremy Bird.

Fundusz wspiera kluby o dużym potencjale sportowym i społecznym. Rozwija je zarówno biznesowo, jak i organizacyjnie.

Dlaczego Warta Poznań? Decyzja o inwestycji została podjęta po szczegółowej analizie potencjału klubu.

– Wybraliśmy Wartę, bo widzimy w niej obiecujący potencjał zarówno sportowy, jak i biznesowy oraz społeczny. To klub, który dwa razy zdobył mistrzostwo Polski, był w stanie przy małym budżecie awansować do Ekstraklasy i utrzymać się tam przez kilka sezonów. Posiada struktury, zaplecze młodzieżowe oraz bazę sportową. Dodatkowo jest z dużego miasta, ośrodka akademickiego, gdzie potencjalna baza kibiców jest znacząca. To także klub, który wyróżnia się działaniami prospołecznymi i konsekwentnie buduje swój unikalny wizerunek. To świetne podstawy, na których można dalej budować – dodał Bird.

Nowy rozdział dla klubu

Na mocy umowy Escalada nabyła pakiet mniejszościowy akcji Warty, co daje jej przedstawicielom prawo głosu podczas posiedzeń Rady Nadzorczej. Kontrolę nad klubem zachowuje jednak Bartłomiej Farjaszewski.

– Pracowaliśmy nad tą umową przez wiele miesięcy. Bardzo się cieszę, że dziś możemy ogłosić jej finalizację. Szczególnie satysfakcjonujące jest dla mnie to, że Warta została doceniona nie tylko jako klub sportowy, ale również jako organizacja, zaangażowana w życie lokalnej społeczności i rozwiązywanie istotnych problemów społecznych. Jestem przekonany, że ta współpraca będzie owocna zarówno dla Warty, jak i Escalada. Przed nami wiele wyzwań, ale świadomość, że mamy takiego partnera, daje nam dodatkową motywację – podkreślił Farjaszewski.

Początki tej współpracy mają osobisty wymiar. Jeden ze współzałożycieli funduszu, Michał Flejsierowicz, urodził się w Poznaniu i jako dziecko trenował w akademii Warty.

– Bardzo cieszymy się na tę współpracę i wspólną podróż, którą rozpoczynamy. Partnerstwo z Escalada to nie tylko zastrzyk kapitału, ale przede wszystkim unikalna możliwość skorzystania z międzynarodowego doświadczenia i know-how naszych amerykańskich partnerów. To także krok w stronę zachodnich standardów zarządzania i inwestowania w sport. Chcę jednak podkreślić: nowy inwestor nie zmieni sytuacji Warty z dnia na dzień i nie rozwiąże wszystkich naszych wyzwań. Ale to partnerstwo da klubowi impuls do rozwoju i wyśle jasny sygnał naszym kibicom, partnerom, potencjalnym sponsorom oraz całemu piłkarskiemu środowisku – Warta Poznań to klub nie tylko z piękną historią, ale i obiecującą przyszłością – powiedział Artur Meissner, prezes zarządu Warty Poznań.

Inwestycja Escalada w Wartę to jedna z pierwszych amerykańskich transakcji w polskim futbolu. Do tej pory kapitał z USA trafił jedynie do GKS-u Tychy.

– Od pewnego czasu obserwujemy rosnący poziom polskiej piłki. Zarówno standardy sportowe, jak i organizacyjne ulegają poprawie, a polskie drużyny coraz lepiej radzą sobie w międzynarodowych rozgrywkach. W Escalada dostrzegamy ten rozwój i traktujemy polską piłkę jako inwestycję długoterminową – jesteśmy podekscytowani, że możemy być jej częścią – podsumował Jeremy Bird.

Źródło: Warta Poznań

Foto: Warta Poznań