Kibice Legii uderzają w zarząd klubu. „Gdzie drużyna, na jaką zasługuje Warszawa?”

Kibice Legii Warszawa zbojkotowali mecz z Puszczą Niepołomice. Żyleta opuściła stadion przy Łazienkowskiej, a na trybunach wywieszono liczne transparenty, uderzające w zarząd klubu.




Na samym początku meczu Legii z Puszczą, Żyleta była zapełniona kibicami. Przed pierwszym gwizdkiem wywieszono jednak transparent, nawołujący do bojkotu. – „Wyjdź na 15 minut z nami, jeśli gardzisz nieudacznikami” – grzmiał napis na trybunie.

Bojkot

Rzeczywiście, po chwili kibice dotrzymali słowa i zaczęli masowo opuszczać Żyletę. Poza północną trybuną, pustoszeć zaczęły również inne sektory na stadionie. – „To są trybuny na miarę zarządu Legii” – napisano na kolejnym transparencie, gdy Żyleta była całkowicie pusta.

Na tym jednak kibice nie poprzestali. Po powrocie na trybunę wywieszono kolejne transparenty, uderzające bezpośrednio w zarząd Legii. Oberwało się trzem działaczom: Jarosławowi Jurczakowi, Arkadiuszowi Mozyrce i Dariuszowi Mioduskiemu. Najmocniej oberwał zdecydowanie ten drugi.




„Jurczak – gość od Excela. Po co za transfery się zabiera?”

„Mozyrko – dyletant, amator i leń, nie chcemy w klubie takich zer”

„Mioduski – gdzie jest dyrektor sportowy?”

Dalej do wyżej wspomnianej trójki, dołączono jeszcze dwóch działaczy – Jacka Zielińskiego i Marcina Herrę. Wszystkich umieszczono w kolejnym transparencie.

„40 milionów z biletów, 58 milionów z transferów, Mioduski, Zieliński, Mozyrko, Jurczak, Herra – Gdzie jest drużyna na jaką zasługuje Warszawa?”