FC Barcelona latem ma ruszyć po nowego napastnika. Jak przekonuje Jordi Jota, Blaugrana zamierza ściągnąć Erlinga Haalanda z Manchesteru City.
Robert Lewandowski w ostatnich meczach zdecydowanie obniżył formę. Nie da się jednak ukryć, że od początku sezonu prezentował się znakomicie. Na ten moment ma na koncie 23 gole i 2 asysty w 23 meczach.
Poważny rywal?
Kontrakt Lewandowskiego zostanie najpewniej przedłużony o kolejny rok. Aby stało się to automatycznie, Polak musi rozegrać co najmniej 45 minut w połowie spotkań w bieżącym sezonie.
Mimo wszystko Barcelona myśli już o przyszłości. W związku z tym latem zamierza ruszyć po Erlinga Haalanda. O szczegółach na antenie „El Chiringuito” opowiedział Jordi Jota.
– Decyzja została podjęta. Barcelona latem pójdzie po Erlinga Haalanda. Klub uruchamia „plan Haaland” z kilku powodów. W klubie wątpią, że Robert Lewandowski poradzi sobie w przyszłym sezonie jako podstawowy napastnik na przestrzeni 70 meczów. Spójrzmy na ostatnich sześć meczów, Lewandowski raz nie zagrał w ogóle, a pięć razy był zmieniany przed końcem spotkań – podkreślił na wizji.
– To też właściwy moment, aby wyciągnąć Haalanda z Manchesteru City. Wszyscy znamy ich sytuację, wyniki. Z tego, co słyszę, gracz również podjął już decyzję o odejściu przyszłego lata. Joan Laporta utrzymuje zaś doskonałe stosunki z agentką Norwega, Rafaelą Pimientą – dodał dziennikarz.
🎯🇳🇴 El BARÇA, a por HAALAND en VERANO.
💣 ¡Bombazo de @jotajordi13 en el nuevo episodio de 'Sólo para Culés’!
🔵 https://t.co/o7uoY1OSjd
🔴 https://t.co/KHfSWCtqu5
🟢 https://t.co/b7UgekmMnh
🟠 https://t.co/uJiBvo3H8h pic.twitter.com/BLf4hsdnyb— El Chiringuito TV (@elchiringuitotv) December 17, 2024