Czy wkrótce będziemy świadkami „piłkarskiej” walki na freak fightowej gali? W jednym z ostatnich wywiadów Jakub Kosecki ujawnił nazwisko byłego piłkarza, z którym chętnie by się zmierzył.
Po zakończeniu piłkarskiej kariery Jakub Kosecki zdecydował się wejść w świat freak fightów. Pierwszą walkę stoczył w lutym 2024 roku. Jego rywalem był wówczas Łukasz „Tuszol” Tuszyński. Były piłkarz m.in. Legii przegrał ten pojedynek. W miniony weekend „Kosa” miał stoczyć swój drugi pojedynek. Niestety, z powodu kontuzji nie był w stanie zmierzyć się z Mateuszem „Trombą” Trąbką.ty
Ostatnio Kosecki pojawił się w jednym z programów na łamach „sport.pl”. 34-latek wymienił potencjalnego rywala, z którym chętnie by się zmierzył. Popularny „Kosa” wskazał na Sławomira Peszko. 39-latek w ostatnim czasie był jedną z twarzy organizacji Clout MMA.
Starcie Koseckiego z Peszko miałoby wiele smaczków. Z pewnością pojedynek ten przyciągnąłby uwagę wielu piłkarskich kibiców. Wszak są to byli piłkarze Legii i Lecha. W rozmowie ze „sport.pl” Kosecki rzucił pomysł, by ten pojedynek odbył się na stadionie w Poznaniu.
– Mój wzrost, moja waga, do tego słyszałem, że Sławek bardzo dobrze się bije. Bułgarska, stadion Lecha Poznań, zróbmy to tam – skomentował Jakub Kosecki.
źródło: sport.pl