Zbigniew Boniek zabrał głos po ostatnim wyczynie Roberta Lewandowskiego. Jego zdaniem „Lewy” nie ma jednak dużych szans na sięgnięcie po Złotą Piłkę.
W tym tygodniu Robert Lewandowski przebił barierę 100 zdobytych bramek w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Wcześniej dokonali tego zaledwie Leo Messi i Cristiano Ronaldo. We wtorek Polak zdobył 2 bramki przeciwko francuskiemu Brest. Były to dla niego bramki nr 100 i 101.
Cały ten sezon – póki co – układa się po myśli Roberta Lewandowskiego. Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, Polak ma na swoim koncie 22 bramki i 2 asysty w 19 meczach. W mediach zaczęło pojawiać się coraz więcej opinii o tym, iż Robert jest na dobrej drodze do zdobycia Złotej Piłki. Czy faktycznie do tego dojdzie? Z pewnością najważniejsza będzie wiosna, kiedy zostaną rozstrzygnięte wszystkie ważne rozgrywki klubowe.
Po ostatnim wyczynie Roberta Lewandowskiego w Lidze Mistrzów głos zabrał Zbigniew Boniek. Były prezes PZPN na chłodno podszedł do tematu Złotej Piłki dla 36-latka. Jego zdaniem czas „Lewego” już minął. Dodał jednak, że jego zdaniem Robert jest najlepszym napastnikiem w XXI wieku.
– Myślę, że ten czas, gdy Robert mógł wygrać Złotą Piłkę, już minął, natomiast może cały czas mieć własną satysfakcję i strzelać jak najwięcej, bo to zostanie w historii – stwierdził Zbigniew Boniek.
– Według mojej oceny Robert jest najlepszym numerem „9” XXI wieku, ale ja do tego numeru nie zaliczam Messiego ani Ronaldo – dodał były prezes PZPN.
źródło: tvp sport