Podczas meczu Portugalia – Polska (5-1) w Lidze Narodów, doszło do ogromnego błędu. Karol Świderski nie znalazł się w kadrze na spotkanie, a mimo to był obecny na ławce rezerwowych, a nawet miał zostać wprowadzony na boisko. Portal meczyki.pl przekazał, czy Łukasza Gawrjołek musi martwić się o swoją posadę za tę pomyłkę.
Portugalia rozniosła Polskę na własnym stadionie aż 5-1. „Biało-Czerwoni” polegli jednak nie tylko sportowo. Przy okazji wyniknęło zamieszanie ze spodenkami Marcina Bułki, a także nieszczęsna zmiana Karola Świderskiego. Napastnik nie został wpisany do meczowego protokołu, a mimo tego Michał Probierz chciał wpuścić go na boisko.
Zjednoczeni
Za zajście ze Świderskim odpowiedzialny jest team manager kadry, Łukasz Gawrjołek. To właśnie on powinien czuwać nad wpisaniem wszystkim dostępnych zawodników do meczowego protokołu. Nie dopilnował tego jednak, więc zaczęły się spekulacje, czy nie zapłaci za ten błąd zwolnieniem.
W programie „Meczyków”, Tomasz Włodarczyk zdradził natomiast, że kierownik drużyny nie musi się martwić. Za Gawrjołkiem osobiście mieli wstawić się piłkarze. W sobotę zespół udał się do Cezarego Kuleszy, w celu obronienia team managera.
– Cezary Kulesza przyjął to do wiadomości, więc Łukasz Gawrjołek może czuć się bezpieczny – podkreślił „Włodar”.
Zapewne temat powróci jeszcze na dzisiejszej konferencji, którą zaplanowano na godzinę 16:15. Udział w spotkaniu z dziennikarzami wezmą: Michał Probierz, Piotr Zieliński, Marcin Bułka i właśnie Łukasz Gawrjołek.
Aktualizacja
Na niedzielnej konferencji prasowej wrócono do powyższego tematu. Piotr Zieliński przekazał, że ze strony piłkarzy Gawrjołek ma pełne wsparcie.
– Ja dodam jeszcze, że z naszej strony Łukasz ma pełne wsparcie, zaufanie. To bardzo dobry człowiek i z pełnym zrozumieniem podeszliśmy do tej sytuacji, każdemu może się przydarzyć taki błąd. Jesteśmy ze sobą na dobre i na złe – przekazał Piotr Zieliński.
🔴🎙️ #konferencjaLIVE
Piotr Zieliński: Ja dodam jeszcze, że z naszej strony Łukasz ma pełne wsparcie, zaufanie. To bardzo dobry człowiek i z pełnym zrozumieniem podeszliśmy do tej sytuacji, każdemu może się przydarzyć taki błąd. Jesteśmy ze sobą na dobre i na złe.— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) November 17, 2024