Awantura w meczu ligi rosyjskiej. Piłkarze skoczyli sobie do gardeł [WIDEO]

Rosyjska piłka przypomniała o sobie zagranicznym kibicom. Wszystko za sprawą afery między piłkarzami w trakcie sobotniego meczu CSKA-Spartak. Zdarzenie szybko obiegło internet, gdyż takie zachowania nie są często spotykane na europejskich boiskach.

Po wybuchu wojny na Ukrainie rosyjska piłka – co do zasady – została odizolowana od reszty świata. Wykluczenie rosyjskich zespołów z rozgrywek międzynarodowych nie przeszkadza jednak w tym, by Rosjanie prowadzili własne rozgrywki ligowe. Są nawet pojedynczy obcokrajowcy, którzy grają dla rosyjskich klubów.

Rosyjskie rozgrywki toczą się swoim życiem. Świat przypomina sobie o rosyjskiej piłce, gdy raz na jakiś czas media obiegają nietypowe obrazki z meczów ligowych. Tak jest i tym razem. Bowiem w sobotnich derbach Moskwy doszło do poważnej awantury między piłkarzami obu drużyn.




W sobotni wieczór rozgrywane były derby Moskwy. CSKA podejmowało w roli gospodarza Spartak. Spotkanie zakończyło się wygraną gości wynikiem 2:0. O spotkaniu zrobiło się głośno poza granicami Rosji ze względu na bójkę, do jakiej doszło w drugiej części meczu.

Do spięcia między piłkarzami doszło w 54. minucie meczu. Całe zamieszanie trwało dobrych kilka minut. Piłkarze skoczyli sobie do gardeł, zostało wymierzonych kilka ciosów rodem z MMA. Sędzia ukarał dwóch piłkarzy Spartaka żółtymi kartkami, a jednemu zawodnikowi CSKA podarował czerwony kartonik. Po interwencji VAR arbiter wyrzucił z boiska także jednego z piłkarzy Spartaka.