Robert Lewandowski od początku sezonu 2024/25 gra kapitalnie. Polak minionej soboty strzelił kolejne dwa gole w La Liga, przeciwko Realowi Madryt (4-0). Tym samym ma już na koncie 14 trafień w lidze, czyli tyle samo, ile miał Leo Messi po takiej samej liczbie kolejek w swoim rekordowym sezonie 2011/12.
FC Barcelona w sobotę rozbiła Real Madryt na Santiago Bernabeu aż 4-0. Dublet przeciwko „Królewskim” ustrzelił Robert Lewandowski. Dla Polaka były to kolejno trafienia 13 i 14 w tym sezonie La Liga.
Goni legendę
Obecnie „Lewy” ma zatem taki sam dorobek strzelecki, jakim mógł pochwalić się w sezonie 2011/12 Leo Messi po 11 kolejkach. Na koniec rozgrywek Argentyńczyk ustanowił rekord pod względem strzelonych bramek w lidze hiszpańskiej, notując aż 50 trafień.
Lewandowski w tym sezonie rozpoczął strzelanie od dubletu przeciwko Valencii i jednego trafienia z Bilbao. Później strzelał jeszcze w meczach z Valladolid, Villarrealem, Getafe, Alaves, Sevillą i Realem Madryt. Do tej pory nie pokonał jedynie bramkarzy: Rayo, Girony i Osasuny.
Messi również rozpoczął grę w sezonie 2011/12 od dubletu, ale przeciwko Villarrealowi. Po pustym koncie z Sociedad ustrzelił hat-tricka Osasunie, ale zatrzymał się na Valencii. Ponownie trzy bramki strzelił jednak już z Atletico Madryt. Później strzelał jeszcze Racingowi Santander, Mallorce i Bilbao.
Robert Lewandowski ma identyczne strzeleckie tempo, jak Leo Messi w legendarnym sezonie 2011/2012, gdy skończył ligę z 50 golami. pic.twitter.com/hCPzUPoSmj— Kamil Rogólski (@K_Rogolski) October 27, 2024