Sprawa 19-letniego Macieja Kurowskiego odbiła się szerokim echem w polskiej piłce. Młody zawodnik w 2023 roku został pobity przez kibiców, co było początkiem serii trudnych wydarzeń w jego życiu. Jak ujawnił portal „Weszło”, chuligani wywierali presję na Kurowskiego, aby ten zmienił swoje zeznania i przedstawił pobicie jako „nieszczęśliwy wypadek”. Młody piłkarz odmówił, co doprowadziło do dalszych prześladowań.
Przebieg kariery i problemy w Stomilu Olsztyn
Po incydencie Kurowski trafił do Stomilu Olsztyn, gdzie jednak nie zdołał wywalczyć miejsca w składzie. Z relacji wynika, że zawodnik nie przypadł do gustu kibicom, co dodatkowo utrudniało mu rozwój sportowy.
Obecnie jego rola w drużynie ogranicza się do trenowania i wspierania zespołu podczas zajęć, bez realnych szans na występy w meczach ligowych.
Sytuacja młodego piłkarza wzbudziła zainteresowanie Jarosława Królewskiego, który postanowił włączyć się w pomoc Kurowskiemu. Prezes Wisły Kraków zaproponował opłacenie rocznego kontraktu zawodnika z własnych środków, a także wsparcie psychologiczne.
Dobra niech stracę. Niestety jako WK nie możemy pomóc w kontekście transferu (mamy zamknięte kadry drużynowe w obu drużynach i wielu młodych chłopaków trenujących w akademii aby wywalczyć sobie miejsce w składzie), ale:
Jeśli zawodnik ma robić za: „zagęszczenie boiska…
— Jaroslaw Krolewski (@jarokrolewski) October 18, 2024
Miejmy nadzieję, że prześladowania młodego piłkarza w związku z tym faktem ustaną, a sam zawodnik będzie mógł w pełni skupić się na piłce nożnej i powrocie do zdrowia mentalnego.
Źródło: X, Weszło